Przejdź do treści

Problemy z samochodami elektrycznymi. Niemiecki gigant motoryzacyjny ogranicza produkcję

23/10/2023 16:21 - AKTUALIZACJA 13/12/2023 22:04

Problemy z samochodami elektrycznymi, grupa Volkswagen ogranicza ich produkcję.
Ostatnio dużo mówi się o samochodach elektrycznych z powodu dobrze znanych krytycznych problemów, związanych z samozapalaniem się baterii. „Zielona rewolucja” Unii Europejskiej zakłada całkowicie przejście na pojazdy zasilane elektrycznie do 2035 roku. Samochody z silnikami spalinowymi mają zostać wycofane. Jak się jednak okazuje liczne problemy z samochodami elektrycznymi już teraz zmuszają ich producentów do ograniczenia ich produkcji. Słynny niemiecki koncern motoryzacyjny Volkswagen, do którego należą marki Audi, SEAT, Cupra, Škoda Auto, Bentley, Bugatti, Lamborghini, Porsche, Ducati i Scania, ogłosił, że rezygnuje z produkcji niektórych elektryków. Setki pracowników w fabryce w Zwickau może wkrótce stracić pracę. Powodem zmniejszenia produkcji jest “wielki flop związany z autami elektrycznymi”. 
Przeczytaj koniecznie: Tesla pilnie wycofuje 2 miliony pojazdów. 'Wszystkie mają tę samą usterkę’

Volkswagen ogranicza produkcję samochodów elektrycznych

Zgodnie z planami Brukseli do końca 2035 roku ma zostać zakończona produkcja pojazdów z silnikami benzynowymi i na olej napędowy. Eksperci nadal spierają się jednak o prawdziwość twierdzenia, że pojazdy elektryczne są bardziej przyjazne dla środowiska. Ponadto problemem jest nadal niedobór stacji ładowania oraz koszt elektryków, znacznie wyższy od samochodów z silnikami spalinowymi. Niemiecki koncern motoryzacyjny Volkswagen, właściciel marek takich jak Audi, SEAT, Cupra, Škoda Auto, Bentley, Bugatti, Lamborghini, Porsche, Ducati i Scania, podjął zaskakującą decyzję o zaprzestaniu produkcji niektórych modeli samochodów elektrycznych. Decyzja jest spowodowana niskim popytem na tego typu auta – poinformował „Spiegel”.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Kultowa niemiecka marka z branży motoryzacyjnej ogłosiła upadłość

Grupa nie wyklucza zamknięcia fabryki w Zwickau, w której pracuje ponad 10 000 osób. Według analityków rynku, problemy niemieckiego giganta odbiją się na całej branży motoryzacyjnej, gdyż grupa VW odpowiada za 70 proc. rynku wszystkich samochodów elektrycznych. 
Czytaj także: Koniec z seniorami za kierownicą? Eksperci są jednogłośni

Problemy z samochodami elektrycznymi

Volkswagen uzasadnia swoją decyzję ograniczenia produkcji niskim popytem na te elektryki. Koszt ich produkcji jest znacznie wyższy w stosunku do samochodów spalinowych. Aktualnie ceny zaczynają się od 25 000 euro. Mała liczba stacji ładowania oraz zniesienie dotacji na zakup elektryków dodatkowo powoduje, że popyt na pojazdy elektryczne malej. Jak poinformował “Spiegel” w fabryce Zwickau, gdzie produkowane są wyłącznie, samochody elektryczne dla VW, Audi i Cupra ruszyły pierwsze zwolnienia. Od października nie przedłużono umowy 270 pracownikom tymczasowym. Istnieją obawy, że w ciągu najbliższych miesięcy straci pracę kolejnych 2200 osób, zatrudnionych na czas określony. Jak podaje magazyn Manager w fabryce VW w Zwickau pracuje łącznie około 10 700 osób.