Próbuje ratować syna porażonego prądem: Matka i 6-latek umierają. 30-letnia nauczycielka, zmarła, próbując ratować swojego 6-letniego syna, który został porażony prądem w ich domu w Timon w Brazylii.
Próbuje ratować syna porażonego prądem: Matka i 6-latek umierają
Jak donoszą media, 30-letnia Diana Michelle Machado Santos da Silva próbowała ratować swojego 6-letniego synka Pietro Viniciusa Santosa de Oliveirę, gdy zorientowała się, że został porażony prądem. Kiedy na miejscu zdarzenia dojechała pomoc, nie można już było dla nich nic zrobić. Do potwornej tragedii doszło 20 kwietnia w Timon w Brazylii.
Przeczytaj: Masowe poszukiwania 6-letniego Ariana z Niemiec zostają przerwane. Policja wydała nowy komunikat
Ciała matki i syna zostaną poddane sekcji zwłok, a wszczęto dochodzenie ma ustalić dokładne przyczyny i okoliczności ich śmierci. Według śledczych dziecko zostało porażone prądem po dotknięciu metalowej poręczy, która dotykała uszkodzony kabel do pralki. Odsłonięty był kawałek przewodu elektrycznego. Rzecznik policji powiedział: „Kabel dotknął metalową balustradę w domu, która pozostawała pod napięciem. Dziecko dotknęło poręczy i doznało porażenia prądem”. Czytaj dalej pod zdjęciem
Po tragedii Raphaello Carvalho ze straży pożarnej w Timon udzielił porad, co robić w takich przypadkach. „Pierwszym krokiem jest określenie, co się dzieje i jak do tego doszło. Celem jest niesienie pomocy, a jednocześnie nie stanie się ofiarą” – powiedział lokalnym mediom, dodając: „Ważne jest, aby zachować spokój i spróbować określić, gdzie jest przebicie: czy są to ręce, stopy… i jeśli spadł kabel elektryczny, może winna jest rozlana woda. Dopiero po tym możemy działać” podkreślił. źródło: Mirror, PolskiObserwator.de