Wiadomości z Niemiec: Proces rodzeństwa z Polski przed niemieckim sądem – Ponieważ polskie rodzeństwo przyznało się do kradzieży samochodów w Niemczech, ale nie udowodniono, że są członkami grupy przestępczej, oboje teraz uniknęli więzienia. Ponadto, sąd wziął pod uwagę fakt, że Łukasz C. (35 lat) i Monika C. (34 lata) wykonują obecnie uczciwe prace.
Czytaj także: Co stanie się z Twoją niemiecką emeryturą, jeśli zdecydujesz się na powrót do Polski?
Proces rodzeństwa z Polski przed niemieckim sądem
Jak informuje TAG24.de policja namierzyła Łukasza C. i Monika C. dzięki podsłuchom i analizie wideo skierowanych na innych przestępców. Polskie rodzeństwo stanęło przed sądem w niemieckim Budziszynie. Zgodnie z relacją niemieckich mediów oboje zyskali przed sędzią “punkty” z kilku powodów: Nigdy wcześniej nie byli aresztowani, przyszli dobrowolnie na proces oraz przyznali, że ukradli przyczepę kempingową w Pirnie i Mazdę w Hagenwerder.
Oboje przysięgli też, że nie popełnią już więcej przestępstw. W końcu mają teraz “porządną” pracę. Monika wkrótce zaczyna pracę jako opiekunka osób starszych, a Łukasz pracuje na farmie ekologicznej.
Ponadto, sąd stwierdził, że nie udało się udowodnić, że rodzeństwo należy do jakiejś grupy przestępczej. Z tego powodu ostatecznie sąd wypuścił oboje na wolność, mimo, że Łukasz dostał wyrok skazujący na 22 miesiące, a Monika na 18 miesięcy pozbawienia wolności.
Czytaj także: Niemcy: Gapił się w telefon podczas jazdy, staranował Bentleya stojącego na poboczu
Źródło: Tag24.de, PolskiObserwator.de