Niemcy: Dziesięć osób, w tym dzieci, zostało rannych w okropnym wypadku, do którego doszło na B105 w okolicach Vorpommern-Rügen. 28-letni kierowca podczas manewru wyprzedzania zderzył się z busem, którym podróżowało dziewięć osób. Cztery osoby odniosły bardzo ciężkie obrażenia. Z powodu wypadku autostrada była zamknięta przez 5 godzin.
Do tragicznego zdarzenia doszło na drodze krajowej B105 w Niemczech w niedzielę (1 sierpnia) około godziny 18.45. Jak informuje policja z Neubrandenburg w swoim komunikacie samochód osobowy zderzył się czołowo z busem wczasowiczów. Osobowym Oplem jechał w kierunku Rostocka 28-letni Polak. Przed skrzyżowaniem z Freudenberger Weg (L181) i
Sanitzer Strasse (L191), gdzie widoczność jest ograniczona z powodu zakrętu, zaczął on wyprzedzać, co spowodowało czołowe zderzenie z VW Transporterem jadącym w kierunku Stralsundu. Busem podróżowało 10 osób: 22-letni kierowca oraz dziewięciu pasażerów w wieku 1, 4, 8, 9, 16, 18 i 41 lat (wszyscy są obywatelami niemieckimi ). Osoba, która spowodowała wypadek, a także kierowca VW Transportera i oraz dwóch jego pasażerów w wieku 4 i 16 lat odniosło ciężkie obrażenia. Pięciu innych pasażerów, w tym roczne dziecko, zostało lekko rannych. Poszkodowanych przetransportowano śmigłowcami ratunkowymi do dwóch szpitali w Rostocku.
Lekko ranny został także 32-letni kierowca innego samochodu, który musiał wykonać gwałtowny manewr, aby uniknąć kolizji.
Szkody majątkowe powstałe wskutek wypadku oszacowano na około 47 500 euro.
Z powodu akcji ratunkowej i prac związanych z usuwaniem rozbitych pojazdów droga B105 pozostawała wczoraj zamknięta przez około 5 godzin. Utworzył się korek o długości ponad 10 kilometrów.
Polskiemu kierowcy odebrano prawo jazdy. Postawiono mu także zarzut spowodowania obrażeń ciała z powodu zaniedbania. Śledztwo jest w toku.
Źródło: Komunikat Komisariatu w Neubrandenburg, PolskiObserwator.de