Wiadomości z Niemiec: Znak drogowy z trzema białymi strzałkami i linią. Przy drogach szybkiego ruchu coraz częściej pojawiają się znaki drogowe, które sprawiają kłopot kierowcom. Jednym z nich jest pomarańczowa strzałka, którą możemy spotkać obecnie przy wielu autostradach. Wieli kierowców ne zna też znaczenia znaku drogowego z kilkoma białymi strzałkami. Ponieważ jest to znak nakazu za jego zignorowanie możesz otrzymać mandat i punkt karny. Oto, co naprawdę oznacza.
Czytaj także: Taką emeryturę otrzymuje osoba, która pracowała i opłacała składki przez 40 lat
Znak drogowy z trzema białymi strzałkami i linią w Niemczech
W Niemczech istnieje wiele znaków drogowych, których znaczenia kierowcy z zagranicy mogą nie znać. Należy do nich chociażby znak drogowy z czerwoną kropką czy nowy znak autostradowy z klepsydrą. Nieznajomość niektórych znaków ma niestety przykre konsekwencje. Przykładowo niepodporządkowanie się nakazowi wyznaczonymi przez znak numer 223.1 karane jest mandatem i punktami karnymi.
Przeczytaj koniecznie: Ukryty otwieracz do butelek. Znajduje się w każdym samochodzie
Znak numer 223.1 w Niemczech jest znakiem nakazu. To niebieski, kwadratowy znak z trzema białymi strzałkami skierowanymi w górę. Jedna ze strzałek jest oddzielona ciągłą białą linią.
Kierowcy, którzy nie przestrzegają tego znaku drogowego, muszą liczyć się z grzywną w wysokości do 75 euro. Mogą także otrzymać jeden punkt karny – informuje portal Ruhr24.de. PRZECZYTAJ: Znak z pomarańczowym „jajkiem” na falach na niemieckich drogach: Zignorowanie go może sporo kosztować
Kary mogą być wyższe, jeśli w wyniku zlekceważenia znaku, nastąpi wypadek z uszkodzeniem mienia lub obrażeniami ciała.
Znak drogowy z trzema białymi strzałkami i linią: znaczenie dla kierowców
Znak drogowy z białymi strzałkami i linią oznacza, że pobocze musi być używane jako prawy pas na autostradzie. Użytkownicy drogi na danym odcinku powinni zatem używać trzech pasów ruchów, zamiast dwóch. Koniec nakazu wyznacza przekreślony znak z trzema białymi strzałkami i linią.
Wiadomości z Niemiec teraz także na kanale YouTube. Subskrybuj kanał PolskiObserwator.de i bądź na bieżąco. Zobacz wideo.
Źródło: Ruhr24.de, PolskiObserwator.de