
Pułapka dla kierowców. Jeśli zawsze chcesz mieć ze sobą zakwaterowanie na wakacjach, możesz podróżować kamperem lub przyczepą kempingową. Pojazdy te oferują wiele korzyści, często czyniąc podróżowanie tańszym i bardziej elastycznym. Jest jednak kilka rzeczy, o których należy pamiętać podczas korzystania z kamperów. Na przykład, istnieje nowy przepis dla właścicieli kamperów, którzy mają kuchnię i ogrzewanie w kamperze. Kierowcy muszą również zwracać uwagę na to, gdzie parkują swój pojazd. Wynika to z faktu, że przyczepy kempingowe i kampery nie wszędzie mogą być zaparkowane. Jak się okazuje, ten niepozorny znak to pułapka dla kierowców.

Pułapka dla kierowców. Ten znak jest często źle rozumiany
Znaki wskazują, czy kamper może być w tym miejscu zaparkowany, czy też nie. Na przykład kamper ważący mniej niż 3,5 tony nie może być zaparkowany na miejscach parkingowych oznaczonych znakiem samochodu ciężarowego. Istnieje również znak drogowy, który wielu kierowców kamperów może łatwo źle zrozumieć. Jak wyjaśnia „bußgeldkatalog„, jest to znak zakazu przejazdu, który jest oznaczony znakiem 253. (Dalsza część artykułu poniżej)
Przeczytaj także: 2 nowe znaki drogowe, które mogą przysporzyć kłopotów kierowcom
Znak drogowy przedstawia okrągły znak z czerwoną obwódką i ciężarówką pośrodku. Znak „nie dotyczy, jak się często błędnie zakłada, tylko pojazdów z rejestracją ciężarową. Dotyczy on wszystkich pojazdów o masie powyżej 3,5 tony – w tym kamperów, jeśli podlegają one tym przepisom”. Każdy, kto zignoruje znak, musi spodziewać się grzywny w wysokości od 50 do 100 euro – donosi Echo24.
Znak nie ma zastosowania do kamperów o masie całkowitej poniżej 3,5 tony. Zawsze ważne jest, aby wiedzieć, jak ciężki jest pojazd, ponieważ obowiązują różne przepisy. Na przykład kampery o masie poniżej 3,5 tony mogą poruszać się z prędkością do 130 km/h na autostradzie. Cięższe kampery mogą poruszać się z maksymalną prędkością 100 km/h.
Nocowanie w kamperze na zwykłych parkingach. W tych przypadkach to dozwolone
Nocowanie na parkingu jest dozwolone tylko w wyjątkowych przypadkach – podaje Auto Club Europa (ACE). „Na przykład każdy, kto pokonał już długi dystans i nie dotarł do zaplanowanego celu, na przykład z powodu zmęczenia, może się przespać w zaparkowanym pojeździe” – czytamy w komunikacie. „To wyjątek dozwolony w celu przywrócenia zdolności do prowadzenia pojazdu i nie może być ograniczany przez gminy” – kontynuuje ACE.
Przeczytaj także: Pułapka na niemieckich autostradach, kierowcy tracą czas i pieniądze
Nocowanie w pojeździe jest jednak „wyjątkową sytuacją pod względem bezpieczeństwa drogowego” – podkreślają eksperci w oświadczeniu. „Typowe zachowania kempingowe”, takie jak rozkładanie markizy lub ustawianie krzeseł i stołów, są zatem zakazane. Ponadto należy opuścić parking „natychmiast po przywróceniu zdolności do prowadzenia pojazdu”.
W przeciwnym razie zachowanie to może zostać szybko zinterpretowane „jako zabronione biwakowanie poza wyznaczonymi obiektami kempingowymi”. „Przepisy w tym zakresie nie są jednolite w całych Niemczech” – wyjaśnia jednocześnie ACE. Na przykład w Bawarii może to skutkować grzywnami w wysokości do 2500 euro.
Wiele miast i gmin wyznaczyło własne miejsca parkingowe dla kamperów, gdzie można parkować na noc za darmo lub za stosunkowo niewielką opłatą. Niektóre z nich oferują nawet „elektryczność, toalety, świeżą wodę i urządzenia do usuwania odpadów”. Jednak i w tym przypadku mogą obowiązywać specjalne zasady.