Reforma systemu azylowego UE. Ograniczenie nieuregulowanej migracji od lat jest główną kwestią sporną w Brukseli. Obecnie osiągnięto kompromis w sprawie reformy systemu azylowego. Znacząco zaostrzono podejście do migrantów i uchodźców. Co postanowiono i gdzie są słabe punkty?
PRZECZYTAJ TAKŻE: Niemcy podali nowe dane. Szokująca liczba wniosków azyl złożonych we wrześniu 2023 r.
Reforma systemu azylowego UE. Dystrybucja będzie regulowana za pomocą „mechanizmu solidarności”
Zgodnie z planami, dystrybucja osób poszukujących ochrony wśród państw członkowskich UE zostanie zreorganizowana za pomocą „mechanizmu solidarności”: Jeśli kraje nie będą chciały przyjąć uchodźców, będą musiały zapewnić im wsparcie, na przykład w formie płatności pieniężnych. Odrzucone osoby ubiegające się o azyl mają być w przyszłości łatwiej deportowane do bezpiecznych krajów trzecich.
Reforma była przedmiotem intensywnych prac od czasu kryzysu uchodźczego w latach 2015/2016. W tamtym czasie kraje takie jak Grecja zostały przytłoczone ogromną liczbą osób z krajów takich jak Syria, a setki tysięcy z nich mogły przedostać się do innych krajów UE bez rejestracji. Taka sytuacja nie powinna mieć miejsca, ponieważ zgodnie z tzw. rozporządzeniem dublińskim osoby ubiegające się o azyl powinny zostać zarejestrowane w miejscu, w którym po raz pierwszy wjechały na terytorium Unii Europejskiej.
W rezultacie Komisja Europejska po raz pierwszy zaproponowała nowe przepisy w 2016 roku. Negocjacje okazały się jednak bardzo trudne do samego końca. Podczas gdy kraje takie jak Węgry nie uznały propozycji za wystarczająco surowe, organizacje pomocowe oraz część lewicy i Zielonych wyraziły obawy, że prawa człowieka nie są wystarczająco przestrzegane w procedurach azylowych.
>>> UE planuje ograniczyć płatności gotówkowe, zmiany dotkną także Niemcy i Austrię
Państwa członkowskie i Parlament Europejski zgadzają się na reformę
System azylowy w UE ma zostać gruntownie zreformowany. Po latach dyskusji przedstawiciele państw członkowskich UE i Parlamentu Europejskiego osiągnęli ostateczne porozumienie w sprawie odpowiednich tekstów prawnych, jak ogłosiły w środę rano hiszpańska prezydencja Rady i Komisja Europejska. Planowane są liczne zaostrzenia istniejących przepisów. Celem jest ograniczenie nielegalnej migracji.
Porozumienie musi jeszcze zostać potwierdzone przez zgromadzenie plenarne Parlamentu Europejskiego i państwa członkowskie UE. Zazwyczaj jest to formalność. W przyszłości mają zostać ujednolicone procedury graniczne na zewnętrznych granicach UE. W szczególności planuje się znacznie surowsze traktowanie osób z krajów uznawanych za stosunkowo bezpieczne. Do czasu podjęcia decyzji w sprawie wniosku o azyl, ludzie będą mogli być przetrzymywani w ośrodkach detencyjnych w warunkach przypominających areszt.
>>> Niekorzystna reforma rozporządzenia dla właścicieli nieruchomości. Rezygnują z remontów
Scholz oczekuje, że reforma polityki azylowej UE przyniesie ulgę Niemcom
„Ograniczy to nielegalną migrację i odciąży kraje, które są nią szczególnie dotknięte – w tym Niemcy”, napisał polityk SPD na platformie internetowej X w środę po przełomie osiągniętym rano w negocjacjach w sprawie reformy azylowej. Porozumienie było „bardzo ważną decyzją”.
Niemiecki rząd chce położyć kres ofiarom śmiertelnym na Morzu Śródziemnym oraz bezprawiu i chaosowi na zewnętrznych granicach Unii Europejskiej. Oba te cele można osiągnąć tylko dzięki praktycznym rozwiązaniom europejskim. Dlatego też „ścisłe kontrole i rejestracja” muszą być przeprowadzane na zewnętrznych granicach UE w przyszłości. Każdy, kto ma niewielkie szanse na ochronę w UE, będzie musiał przejść konstytucyjną procedurę azylową na granicach zewnętrznych, a jeśli zostanie odrzucony, będzie musiał stamtąd wrócić. Źródło: Merkur.de, PolskiObserwator.de