Jazda na autostradzie A9 w kierunku Berlina znów stanie się prawdziwym testem cierpliwości dla kierowców. Od kwietnia tego roku rozpoczną się prace remontowe, które potrwają aż do Świąt Bożego Narodzenia. W tym czasie kierowcy muszą liczyć się z korkami i utrudnieniami w ruchu. Powód: nawierzchnia drogi jest uszkodzona przez raki w betonie, które wymagają gruntownej naprawy na odcinku o długości 10,3 km.
W ubiegłym roku remontowano trasę w kierunku Monachium, a teraz przyszedł czas na prace w kierunku Berlina. To zła wiadomość szczególnie dla tych, którzy planują wakacyjne wyjazdy nad Bałtyk, gdyż prace obejmą najbardziej obciążony odcinek drogi. Na odcinku pomiędzy Coswigiem (Saksonia-Anhalt) a Berlinem wymieniona zostanie nawierzchnia, a także przeprowadzone prace na siedmiu mostach oraz innych obiektach inżynieryjnych, z których dwa będą całkowicie rozebrane. Dodatkowo wzdłuż trasy powstaną cztery nowe instalacje do znaków drogowych, o czym poinformowała firma Autobahn GmbH.
Przeczytaj także: Autostrada A10 w Niemczech całkowicie zamknięta dla ruchu OD DZISIAJ. Kierowcy muszą być przygotowani na poważne utrudnienia
Uszkodzenia nawierzchni wynikają z obecności raków w betonie – widocznych, niewypełnionych fragmentów powierzchni betonowej, które powstają wskutek uwięzionych w betonie pęcherzyków powietrza oraz niedostatecznego wymieszania i zagęszczenia mieszanki betonowej. Takie uszkodzenia pogłębiają się z biegiem czasu, co prowadzi do powstawania pęknięć i dziur w nawierzchni. Prace remontowe w tej części autostrady zostały uznane za priorytetowe z powodu 22-letniego okresu eksploatacji oraz wcześniejszych uszkodzeń, które były spowodowane reakcją chemiczną w betonie.
Utrudnienia w ruchu i wysokie koszty
Prace będą prowadzone przy czynnej drodze, co oznacza, że kierowcy będą musieli korzystać z jezdni w kierunku Monachium, gdzie dla każdej z dwóch stron ruchu będą dostępne dwa pasy. W czasie głównych robót, węzeł Coswig zostanie całkowicie zamknięty. A9 to jedna z najbardziej obciążonych autostrad w Niemczech, z codziennym ruchem wynoszącym 60 000 samochodów. Koszty remontu, w tym wymiana oznakowania, szacowane są na 43,8 miliona euro, a prace mają zakończyć się 31 grudnia 2025 roku, podaje bild.de.
Dodatkowo, na odcinku A9 w pobliżu Ingolstadt (Bawaria) również prowadzone będą prace budowlane, które potrwają do 2026 roku. W związku z tym należy spodziewać się wzrostu liczby wypadków oraz jeszcze większych utrudnień w ruchu.
Remonty wschodnich autostrad Niemiec
W nadchodzących latach na remonty wschodnich odcinków autostrad, w tym A9, Niemcy przeznaczą około miliona euro. Dotyczy to głównie autostrad budowanych w latach 90-tych, które są szczególnie narażone na uszkodzenia spowodowane rakami w betonie. Kierowcy muszą przygotować się na długie, trudne podróże, zwłaszcza w okresie wakacyjnym i świątecznym.