
Bank przez przypadek przelał jej miliony. Firma zajmująca się wymianą kryptowalut przypadkowo przelała kobiecie 10,5 miliona dolarów. Odzyskanie pieniędzy okazało się trudniejsze niż ktokolwiek by się spodziewał.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE: Koniec z datą przydatności do spożycia na produktach spożywczych. Unia Europejska wprowadza nowe zasady
Bank przez przypadek przelał jej miliony. Miała dostać tylko 100 dolarów
Platforma handlu kryptowalutami Crypto.com przypadkowo przelała 10,5 miliona dolarów Australijce Thevamanogari Manivel, mieszkanki Melbourne. Kobieta dobrze wiedziała co zrobić z tak dużą kwotą pieniędzy. Szybko kupiła za nie willę, a resztę milionów rozdysponowała na różne konta bankowe. Firma, która w Australii działa pod nazwą Foris GFS, zauważyła błąd dopiero siedem miesięcy od przekazania transakcji, a następnie zgłosiła sprawę do sądu. Czytaj także: Co druga osoba znajduje ten list w swojej skrzynce pocztowej. Nie daj się oszukać
W rzeczywistości przelew miał być zwrotem tylko 100 dolarówna konto Manivel – donosi kreiszeitung.de. Finalnie kobieta otrzymała ponad 10 mln, ponieważ pracownik firmy omyłkowo wpisał numer konta w polu kwoty przelewu. W celu odzyskania pieniędzy Crypto.com udało się do do australijskiego Sądu Najwyższego.
Czytaj także: 91-letnia kobieta od miesięcy nie ma dostępu do swojego konta. Bank myślał, że nie żyje
Do zdarzenia doszło półtora roku temu, ale sprawa mocno się przeciągnęła, ponieważ kobieta zdążyła rozdysponować pieniądze co znacznie utrudniło ich zwrot. Sąd był w stanie zamrozić konto niezasłużonego odbiorcy pieniędzy w Commonwealth Banku, na którym znajdowało się ok. 400 tys. dolarów – zaledwie ułamek całkowitej kwoty.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kobieta przez pomyłkę otrzymała miliony i… kupiła willę
Podczas rozprawy wyszło na jaw, że Manivel zdążyła już kupić rezydencję o wartości 1,35 mln. dolarów w Craigieburn w północnym Melbourne. Przeniosła jednak własność nieruchomości na swoją siostrę Thilagavathy Gangadory, która mieszka w Malezji. W związku z tym, sąd wydał nakaz zamrożenia nielegalnie zdobytych aktyw przez Gangadory. Jednak okazało się to nieskuteczne, gdyż nie uzyskano żadnej reakcji ani od siostry Manivel, ani od jej prawników.
Pieniądze nie zostały jeszcze zwrócone
Z uwagi na to, że pierwsze próby zwrotu pieniędzy zakończyły się niepowodzeniem, sąd przyznał Crypto.com wyrok zaoczny, który nakazuje Gangadory jak najszybszą sprzedaż domu. Pieniądze musiałyby natychmiast wrócić do firmy wraz z odsetkami w wysokości ok. 30 tys. dolarów. Dopiero po tym sąd zadecyduje, czy sprawa jest zakończona, czy krypto-finansowa instytucja odzyska resztę milionów – co jest mało prawdopodobne.
Czytaj także: Klienci banku ING zgłaszają liczne próby oszustwa. Nie daj się na nie nabrać
Źródło: BW24.de, PolskiObserwator.de