Wiadomości ze świata – Euro najniżej od 20 lat: Inflacja zaprząta uwagę rynków finansowych na całym świecie. USA ponownie podniosły swoją kluczową stopę procentową – a euro po raz kolejny spadło do minimum sprzed 20 lat.
Euro pozostaje pod presją na rynkach finansowych. W nocy ze środy na czwartek waluta spadła do 0,9809 dolara, czyli najniższego poziomu od około 20 lat. Europejski Bank Centralny (EBC) ustalił w środę po południu stopę referencyjną nieco wyżej, na poziomie 0,9906 dolara.
>>>„Grozi nam trzecia wojna światowa”: Tak Niemcy reagują na mobilizację ogłoszoną przez Putina
Euro najniżej od 20 lat. Inwestorzy stawiają na dolara
Euro, podobnie jak wiele innych walut, obciążone jest silnym dolarem. Z jednej strony amerykańska waluta korzysta z zacieśnionej polityki monetarnej amerykańskiej Rezerwy Federalnej, która w środę wieczorem po raz trzeci z rzędu podniosła swoją kluczową stopę procentową o 0,75 pkt proc. Tłem jest bardzo wysoka inflacja. Z drugiej strony dolar cieszy się popytem ze względu na coraz bardziej ponurą sytuację geopolityczną. Przede wszystkim złe relacje między Zachodem a Rosją kierują inwestorów do bezpiecznej przystani, jaką jest dolar amerykański.
>>>>Wejście Polski do strefy euro: Prezes PiS komentuje – „Obrabowanie Polaków”
Rano pod presją znajdował się także japoński jen. Bank centralny trzeciej największej gospodarki świata trzyma się swojej luźnej linii – zapowiedziano. Inflacja w Japonii jest znacznie niższa niż w innych krajach – ale rośnie i jest stosunkowo wysoka, przynajmniej jak na japońskie standardy. Niemniej jednak bank centralny nie wykonuje żadnych ruchów w kierunku zacieśnienia swojej niezwykle luźnej polityki monetarnej, która od miesięcy ciążyła jenowi.
t-online.de, PolskiObserwator.de