Przejdź do treści

Unijny limit cen gazu wchodzi w życie. Co to oznacza dla konsumentów?

15/02/2023 06:55 - AKTUALIZACJA 22/11/2023 18:25
Unijny limit cen gazu. Co oznacza dla konsumentów?

W środę 15 lutego 2023 roku wszedł w życie unijny limit cen gazu. Ma on zapobiec zbyt dużym odchyleniom cen gazu ziemnego w UE od cen na rynku światowym. Właśnie taka sytuacja miała miejsce w przypadku wojny na Ukrainie. Według Komisji Europejskiej, europejskie ceny gazu były nagle nawet o 1000 procent wyższe od średniej – co miało katastrofalne skutki zarówno dla konsumentów, jak i gospodarki.
Czytaj także: Polska zamknęła cztery z sześciu przejść na granicy z Białorusią, Niemcy rekomendują swoim obywatelom opuszczenie tego kraju

W przyszłości UE wprowadzi zakaz handlu niektórymi gazami, jeśli ich cena osiągnie wcześniej ustalony poziom, a wzrost ceny nie będzie odpowiadał podobnemu wzrostowi ceny na poziomie regionalnym lub na rynku światowym. Mechanizm korekcyjny zostanie uruchomiony, jeśli cena produktów przekroczy 180 euro za megawatogodzinę przez trzy dni robocze i jednocześnie będzie o 35 euro wyższa od międzynarodowej średniej ceny płynnego gazu ziemnego.

Unijny limit cen gazu. Co oznacza dla konsumentów?

Obecnie europejska cena gazu wynosi od 50 do 60 euro za megawatogodzinę, co jest dalekie od unijnego limitu. Dyskusja o limicie rozpoczęła się w sierpniu, kiedy to cena wynosiła 300 euro – czyli rekordowo dużo. Według Niemieckiej Agencji Prasowej ceny gazu w Europie w innych przypadkach wahały się między 5 a 35 euro za megawatogodzinę.

Dla odbiorców końcowych limit cen gazu nie będzie miał w lutym żadnych skutków. Z jednej strony dlatego, że limit cen gazu nie musi obecnie obowiązywać, gdyż ceny hurtowe są poniżej limitu. Lokalni dostawcy i zakłady komunalne zwykle kupują gaz z większym wyprzedzeniem – co chroni ich przed dużymi wahaniami cen. „W ubiegłym roku klienci skorzystali z tego długoterminowego zamówienia” – mówi przewodnicząca zarządu Niemieckiego Stowarzyszenia Przemysłu Energetycznego i Wodnego, Kerstin Andreae.
Czytaj także: Strzeż się pomarańczowego lub żółtego płomienia gazu. Ma znaczny wpływ na Twoje rachunki

Niemiecki hamulec cen gazu, który zostanie uruchomiony w marcu, dotyczy bezpośrednio odbiorców końcowych i ma na celu złagodzenie skutków gwałtownego wzrostu cen energii. Gospodarstwa domowe oraz małe i średnie przedsiębiorstwa będą miały zagwarantowaną cenę gazu brutto w wysokości 12 centów za kilowatogodzinę dla 80 procent obecnego zużycia. Dla pozostałych 20 procent ma obowiązywać normalna cena umowna – w ten sposób zachowana zostaje zachęta do oszczędzania. W porównaniu z unijnym limitem cen gazu, konsumenci końcowi odczują więc znacznie bardziej hamowanie cen.

Merkur.de, PolskiObserwator.de