Tanie życie w Polsce – coraz więcej berlińczyków się przeprowadza! Wiele osób w Niemczech nie może już spełnić swojego marzenia o posiadaniu własnego domu. Stopy procentowe rosną, oszczędności się kurczą: po drugiej stronie polsko-niemieckiej granicy sytuacja wygląda inaczej. Zwłaszcza w regionie położonym blisko granicy z Niemcami. Coraz więcej berlińczyków i brandenburczyków przenosi się do Polski. Na przykład do Kunowic, zaledwie siedem kilometrów od Frankfurtu nad Odrą.
Czytaj także:Koniec z seniorami za kierownicą? Unia Europejska chce wprowadzić zmiany dotyczące prawa jazdy
Tanie życie w Polsce – coraz więcej berlińczyków się przeprowadza!
Dom wolnostojący z ogrodem, nowoczesny, 150 metrów kwadratowych powierzchni mieszkalnej: w Kunowicach takie domy są nadal dostępne za mniej niż 250 000 euro. Drogie kredyty i niewielkie oszczędności: zwłaszcza w czasach kryzysu posiadanie domu w Niemczech pozostaje dla wielu niespełnionym marzeniem. W Polsce wciąż może się ono spełnić. Ponieważ pomimo rosnących cen, wszystko jest jeszcze trochę tańsze – a biurokracja na to pozwala.
,,Nawet jeśli ceny w Polsce wzrosły, domy i mieszkania są nadal o 20, 30 lub 40% tańsze niż w Niemczech” – mówi Florian Koch, profesor zarządzania nieruchomościami na Uniwersytecie Nauk Stosowanych w Berlinie. Jednak wiarygodne dane są nikłe, zwłaszcza dla regionów wiejskich, takich jak przygraniczne.
W Niemczech nowa działalność banków w zakresie kredytów na nieruchomości mieszkalne dla osób prywatnych jest na najniższym poziomie. Prawdą jest, że napływ z Ukrainy jest nadal znacznie większy w Polsce niż w Niemczech, co napędza popyt, a tym samym ceny. ,,Jest jednak mało prawdopodobne, aby ceny nieruchomości w Polsce i Niemczech zrównały się, biorąc pod uwagę różnice w dochodach” – mówi Koch. A tam, gdzie istnieje luka cenowa, ludzie również się wyprowadzają. ,,Widzimy to również w innych regionach przygranicznych, takich jak ten z Francją”.
Jak donosi kreiszeitung.de, w 75 regionach Niemiec pracownik zarabiający minimalną pensję nie może sobie pozwolić na mieszkanie. Zwłaszcza w największych i najdroższych metropoliach, jak Monachium, Hamburg czy Berlin. Również Stuttgart, Frankfurt, Düsseldorf czy Kolonia są zbyt drogie. Przykładowo w Monachium za 39 metrów kwadratowych trzeba zapłacić prawie dwa razy więcej, gdyż około 907 euro.
>>>> 2500 euro premii dla nowych pracowników tych zawodów w Niemczech
Wiadomości z Niemiec teraz także na kanale YouTube. Subskrybuj kanał PolskiObserwator.de i bądź na bieżąco. Zobacz wideo: Niemiecka emerytura po kilku latach pracy
Źródło: Berliner-Kurier.de, PolskiObserwator.de