Przejdź do treści

Niemcy: Tragedia przy budowie mostu, zginęło trzech pracowników. Dwaj z nich to Polacy

21/05/2025 15:49 - AKTUALIZACJA 23/05/2025 08:10
Tragedia przy budowie mostu w Niemczech, zginęło trzech pracowników. Dwaj z nich to Polacy

Tragedia przy budowie mostu w Niemczech, zginęło trzech pracowników. Dwaj z nich to Polacy. Dramatyczne sceny rozegrały się na budowie mostu w Badenii-Wirtembergii. Gondola robocza, w której znajdowało się trzech mężczyzn, spadła z wysokości kilkudziesięciu metrów. Żaden z nich nie przeżył upadku. Jak ustalił dziennik Fakt, wśród ofiar tragedii są dwaj Polacy.
AKTUALIZACJA: Koszmarny wypadek na budowie w Niemczech, w którym zginęło dwóch Polaków. Nowe fakty

Jak informuje niemiecki tygodnik Stern, do zdarzenia doszło we wtorek, 20 maja br. przy budowie mostu w miejscowości Horb am Neckar. Inwestycja uważana jest za jedną z największych w kraju. Trójka robotników znajdowała się w gondoli roboczej, który z nieznanych przyczyn odczepiła się i runęła z wysokości od 40 do 100 metrów.

Tragedia przy budowie mostu w Niemczech

Gdy służby ratunkowe dotarły na miejsce, robotnicy już nie żyli” – poinformował Jan Straub, rzecznik straży pożarnej w Horb, cytowany przez Stern. Według wstępnych ustaleń policji, gondola robocza nie była przeciążona. Przebywało w niej dokładnie tyle osób, na ile została dopuszczona. Mimo to doszło do tragicznego wypadku. Ofiary tragedii to trzej pracownicy w wieku od 40 do 46 dwaj lat. Dwaj z nich to Polacy – ustalił Fakt.

Śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci prowadzi prokuratura w Rottweil. Jak poinformowali śledczy, miejsce katastrofy zostało zabezpieczone. Obecnie przesłuchiwani są nie tylko bezpośredni świadkowie zdarzenia. Przesłuchiwani są także inni pracownicy budowy oraz przedstawiciele instytucji odpowiedzialnych za nadzór nad inwestycją. Przeczytaj także: Dramatyczny wypadek w Niemczech, 38-letni Polak został zakleszczony w pojeździe Czytaj dalej poniżej

„To potworny wypadek”

Tragedia wstrząsnęła niemiecką opinią publiczną. Głos w sprawie zabrał minister transportu Niemiec, Patrick Schnieder z CDU, który przekazał wyrazy współczucia bliskim ofiar. „To potworny wypadek. Myślami jestem z rodzinami zmarłych” – powiedział. Podziękował również służbom ratowniczym i psychologom obecnym na miejscu.

Wspólne stanowisko zajęli także przedstawiciele władz regionalnych. Minister transportu Badenii-Wirtembergii Winfried Hermann, regentka regionu Sylvia Felder, starosta Klaus Michael Rückert oraz burmistrz Horb, Peter Rosenberger. „To jeden z najtragiczniejszych wypadków, do jakich doszło na budowie drogowej w naszym regionie” – zaznaczono w oświadczeniu.
W następstwie katastrofy prace na budowie zostały natychmiast wstrzymane. Inwestycja, uznawana za jedną z największych w kraju, została objęta szczególnym nadzorem technicznym i prokuratorskim.