Przejdź do treści

Tragiczny wypadek podczas pracy. Współpracownik odnalazł 65-latka przygniecionego przez paczkę, mężczyzna zmarł w szpitalu

13/12/2023 20:46 - AKTUALIZACJA 13/12/2023 20:46

Tragiczny wypadek przy pracy. W poniedziałek w Würzburgu-Heidingsfeld doszło do śmiertelnego wypadku na terenie pracy. Mężczyzna został uwięziony przez paczkę z wyrobami stalowymi. Jak się okazuje pomoc nadeszła zbyt późno.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Potworny wypadek na A2. Autostrada całkowicie zamknięta dla ruchu od wielu godzin

Tragiczny wypadek przy pracy

W poniedziałek, 11 grudnia po południu z niewyjaśnionych dotąd przyczyn doszło do śmiertelnego wypadku przy pracy. Około godziny 15:30 jeden z pracowników zauważył wewnątrz budynku fabryki wiszącą paczkę z towarami stalowymi. Kiedy podszedł bliżej, by zbadać sytuację, odnalazł 65-letniego współpracownika leżącego uwięzionego między paczką a stalowymi rozpórkami za nią. Straż pożarna z Heidingsfeld wydostała mężczyznę za pomocą poduszek powietrznych i kilku klinów.

Zgodnie z faktami, 65-letni pracownik został uwięziony między paczką stalowych towarów a stalowymi rozpórkami za nią. Mężczyzna zmarł w szpitalu około godziny 16:45. Dalsze dochodzenie przejął wydział śledczy w Würzburgu.

Straszna tragedia w Niemczech: 35-latek zadźgał nożem swoją matkę. Zrobił to na oczach sąsiadów

Do zdarzenia doszło 12 grudnia po godzinie 19.00. Kiedy służby ratownicze i policja weszli do budynku, na schodach znaleźli konającą kobietę. Lekarz pogotowia ratunkowego udzielił jej pierwszej pomocy. Kobieta zmarła jednak w drodze do szpitala – prawdopodobnie straciła zbyt dużo krwi – informuje BILD.

Według wstępnych ustaleń policji, kłótnia między matką a synem rozpoczęła się w mieszkaniu. Ale prawdopodobnie wystraszona kobieta próbowała uciec przed 35-latkiem, wybiegając na klatkę schodową. Jeden z sąsiadów wyszedł z mieszkania sprawdzić co się dzieje i zobaczył, jak sąsiad klęczy ciężko rannej kobiecie i ją dusi.

Kobieta została wielokrotnie dźgnięta nożem, w tym w szyję. Napastnik podczas aresztowania nie stawiał oporu i miał oznajmić funkcjonariuszom: „Zabiłem moją matkę”. Mężczyzna został aresztowany. Prokurator Maribel Anderson powiedziała: „Motywy są jeszcze niejasne. Istnieją jednak przesłanki wskazujące na to, że mężczyzna cierpi na zaburzenia psychiczne”. Źródło: InFranken.de, BILD, PolskiObserwator.de