Trump ukrywa swoje problemy zdrowotne. Donald Trump często krytykował zdrowie i kondycję swojego politycznego rywala, Joe Bidena. Teraz okazuje się, że sam boryka się z pewnymi problemami zdrowotnymi, które wcześniej wyśmiewał u swojego przeciwnika. Jakie dokładnie dolegliwości dotyczą byłego prezydenta USA? Sprawdzamy najnowsze doniesienia i oficjalne informacje z Białego Domu.
Trump ukrywa swoje problemy zdrowotne
Donald Trump, choć tylko o trzy lata młodszy od Joe Bidena, zmaga się z dolegliwościami zdrowotnymi, które mogą mieć wpływ na jego codzienne funkcjonowanie. Jak poinformowała rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt, były prezydent został poddany badaniom po zauważeniu „lekkich obrzęków w dolnych partiach nóg”.
Wcześniej Trump krytykował Bidena, nazywając jego nogi „wyglądającymi jak z patyczków” i zarzucając mu słabą kondycję fizyczną. Tymczasem teraz to on sam musi mierzyć się z problemami związanymi z żyłami i krążeniem. Przeczytaj także: Były prezydent USA Biden ciężko chory. Zdiagnozowano u niego „agresywnego” raka
Diagnoza i objawy
Po serii badań, które obejmowały między innymi ultrasonografię nóg, echo serca oraz testy laboratoryjne, u Trumpa zdiagnozowano przewlekłą niewydolność żylną (CVI) – podaje Merkur. Jest to schorzenie, w którym uszkodzone żyły utrudniają prawidłowy przepływ krwi z nóg do serca, co może powodować obrzęki i dyskomfort.
Według lekarza Trumpa, dr. Seana Barbabelli, pojawiające się na jego rękach siniaki są wynikiem „drobnych urazów” spowodowanych częstym podawaniem ręki oraz przyjmowaniem aspiryny, którą Trump stosuje profilaktycznie dla układu krążenia.
Co to oznacza dla Trumpa?
Przewlekła niewydolność żylna jest dość powszechna u osób starszych, a według ekspertów może być łagodzona przez stosowanie pończoch uciskowych, aktywność fizyczną oraz kontrolę masy ciała. Nie wymaga na razie operacji czy bardziej inwazyjnych metod leczenia. Karoline Leavitt podkreśliła, że serce byłego prezydenta jest w dobrej kondycji, a inne parametry zdrowotne mieszczą się w normie.