Wiadomości z USA – Ukradł rower i zawrócił, bo zobaczył psa. Przyjazne nastawienie zwierzaka rozczuliło złodzieja, ale przysporzyło kłopotów właścicielowi. Z garażu zniknął bowiem rower warty ponad 5 tysięcy złotych.
Czytaj także: Magnesy na lodówce. Musisz je natychmiast usunąć. Dowiedz się dlaczego
Jak podaje Departament Policji San Diego, do zdarzenia doszło 15 lipca około godziny 22:40. Na policyjnym Facebooku udostępniono nagranie, na którym widać niezidentyfikowanego mężczyznę w garażu domu w dzielnicy Pacific Beach w San Diego. Celem złodzieja był drogi czarny 3-biegowy rower Electra 2019, którego szacunkowy koszt wynosi 1300 USD.
Ukradł rower i zawrócił, bo zobaczył psa. Złodzieja uchwyciła kamera
Gdy podejrzany miał już odjechać na skradzionym rowerze, w garażu pojawił się pies domowników – zatrzymując podejrzanego na jego drodze.
Na filmiku widać, jak złodziej z powrotem wchodzi do garażu, stawia rower na stopce, a następnie zaczyna głaskać psa i czule się do niego odzywać.
„Jesteś taki fajny” – słyszymy, jak mężczyzna mówi do psa. „Jesteś najfajniejszym psem, jakiego kiedykolwiek znałem. Ja też cię kocham„
Następnie mężczyzna pyta psa gdzie jest jego pan. Stwierdza również, że „nie powinien on zostawiać otwartego garażu”.
„Podejrzany jest opisywany jako biały mężczyzna, ostatnio widziany w niebiesko-białej czapce, szarej koszuli, niebieskich szortach i pomarańczowych butach sportowych. Miał przy sobie czarno-niebieski plecak” – przekazał Departament Policji San Diego na Facebooku. Policja oświadczyła, że podejrzany jest nadal na wolności i prosi mieszkańców o zgłaszanie jakichkolwiek informacji w tej sprawie.
Czytaj także: Donald Trump może zostać prezydentem USA, nawet jeśli zostanie skazany na karę więzienia
FoxNews.com, PolskiObserwator.de