Przejdź do treści

VW podejmuje zaskakującą decyzję – pracownicy odczuwają konsekwencje

Tagi:
24/04/2025 08:00 - AKTUALIZACJA 24/04/2025 08:00

VW podejmuje zaskakującą decyzję – pracownicy odczuwają konsekwencje. Po miesiącach niepokojących doniesień o zwolnieniach, cięciach i spadkach sprzedaży, w centrum uwagi znów znalazła się fabryka Volkswagena w Wolfsburgu. Tym razem jednak wieści budzą zdumienie – i nie chodzi o kolejne redukcje. Wewnętrzne dokumenty koncernu, które ujrzały światło dzienne, ujawniają nieoczekiwany zwrot w strategii. Co to oznacza dla tysięcy zatrudnionych? I dlaczego to właśnie teraz Volkswagen decyduje się na ten krok?

VW podejmuje zaskakującą decyzję. Weekendowe zmiany zamiast zwolnień

Jak donosi „Wolfsburger Nachrichten”, a potwierdza rzeczniczka koncernu, Volkswagen zdecydował się zwiększyć produkcję w swoim zakładzie w Wolfsburgu, planując dodatkowe zmiany w osiem weekendów w maju, czerwcu i lipcu. Zmiany te obejmą wszystkie linie produkcyjne – od montażu po karoserię i lakiernię. Łącznie zaplanowano 16 dodatkowych zmian w samej montażowni.

Aktualna sytuacja programowa wymaga takiej decyzji” – czytamy w wewnętrznej notatce, do której dotarła agencja prasowa dpa. Produkcja dotyczy przede wszystkim popularnych modeli Golf i Tiguan, które wciąż cieszą się dużym zainteresowaniem klientów.

Auta spalinowe ratują sytuację

Podczas gdy zakłady specjalizujące się w produkcji samochodów elektrycznych, jak Emden i Zwickau, borykają się z ograniczaniem zmian, Wolfsburg wykorzystuje dobrą passę klasycznych modeli spalinowych. W pierwszym kwartale 2025 roku marka Volkswagen odnotowała wzrost sprzedaży o ponad 5% w porównaniu do roku poprzedniego. Przeczytaj także: Trzęsienie w Niemczech: Jeden z największych pracodawców w regionie ogłosił upadłość. Pracę może stracić niemal 700 osób Dalsza część artykułu poniżej

Nie oznacza to jednak końca problemów. Do 2030 roku koncern planuje zredukować liczbę etatów w Niemczech o 35 tysięcy – z 130 tysięcy obecnych miejsc pracy. Równolegle zdolności produkcyjne zakładu mają spaść z ponad 900 tys. do poniżej 600 tys. aut rocznie. Produkcja Golfa ma zostać przeniesiona do Meksyku, a Wolfsburg otrzymać nowe modele elektryczne z innych lokalizacji.

W ubiegłym roku w Wolfsburgu wyprodukowano 523 tys. aut – więcej niż w poprzednich latach, ale wciąż poniżej możliwości zakładu. Nowa decyzja o dodatkowych zmianach może być więc jedynie chwilowym oddechem, zanim ruszy kolejna fala zmian w koncernie.