W weekend w całym kraju może zabraknąć gotówki. W całych Niemczech od czwartku zaczęły się problemy z dostępem do gotówki w bankomatach, a sytuacja ta może potrwać jeszcze przez kilka dni. Klienci wielu banków już teraz nie mogą wypłacić pieniędzy, a problem może się pogłębić, gdyż strajk pracowników trwa w najlepsze. Związek zawodowy Verdi zorganizował ogólnokrajową akcję strajkową, która ma na celu wywarcie presji na pracodawców w trwającym sporze płacowym. Problemy z dostępem do gotówki mogą trwać aż do soboty, dlatego wiele osób jest zmuszonych do korzystania z innych metod płatności lub wcześniejszego zaopatrzenia się w gotówkę. (Dalsza część artykułu poniżej)
W weekend w całym kraju może zabraknąć gotówki
Strajk, który rozpoczął się w czwartek, spowodował wyłączenie tysięcy bankomatów na terenie całych Niemiec. Również w piątek wiele urządzeń nie działa, co może utrudnić dostęp do gotówki jeszcze przez kolejne dni, informuje InFranken. Powodem takiej sytuacji jest ogólnokrajowy strajk około 10 tysięcy pracowników odpowiedzialnych za transport i obsługę gotówki w bankomatach oraz instytucjach finansowych. Związek Verdi zainicjował tę akcję, aby wywrzeć nacisk na pracodawców w ramach trwających negocjacji dotyczących lepszych warunków pracy. Żądania związkowców obejmują między innymi podwyżki wynagrodzeń, dodatki urlopowe i świąteczne, a także większą liczbę dni wolnych od pracy oraz wyższe stawki za nadgodziny. Przeczytaj także: Te osoby mogą zostać zwolnione z opłat bankowych. Oto co wystarczy zrobić
Negocjacje, które miały zostać przeprowadzone w czwartek i piątek, zakończyły się fiaskiem, ponieważ pracodawcy opuścili rozmowy, protestując przeciwko „masowym akcjom strajkowym”. Twierdzą oni, że działania związku szkodzą całej branży i uniemożliwiają prowadzenie konstruktywnego dialogu. Z kolei Verdi argumentuje, że to pracodawcy nie chcą rozmawiać na temat faktycznych postulatów i zamiast tego skupiają się na krytyce strajków. Kolejne próby porozumienia są zaplanowane na 6 i 7 listopada, choć nie wiadomo, czy uda się wtedy osiągnąć kompromis.
Cały ten konflikt rozgrywa się w kontekście spadającej popularności płatności gotówkowych, co stawia przyszłość branży usług pieniężno-wartościowych pod znakiem zapytania. Pracodawcy twierdzą, że spełnienie żądań oznaczałoby wzrost kosztów o 34%, co dla wielu firm byłoby nie do udźwignięcia, zwłaszcza w obliczu rosnącego znaczenia płatności bezgotówkowych. Jednak związkowcy podkreślają, że godziwe warunki pracy to podstawa, bez względu na zmieniające się nawyki konsumentów.