Przejdź do treści

Puste półki w supermarketach. Ważni dostawcy żywności planują strajki

10/01/2024 07:00 - AKTUALIZACJA 21/02/2024 17:35
Ważni dostawcy żywności planują strajki

Ważni dostawcy żywności planują strajki: Lata pandemii pokazały wiele, ale przede wszystkim sama tendencja kryzysowa sprawia, że ​​ludzie w Niemczech chcą się gromadzić i walczyć o lepsze. W obliczu ogólnokrajowych protestów rolników i wybranych przez nich środków, blokad przez traktory ważnych szlaków komunikacyjnych i autostrad, rośnie strach przed zatorami w dostawach i pustymi supermarketami. Czy ta obawa jest uzasadniona?
Czytaj także: Od marca Netflix zniknie z wielu telewizorów. Aplikacja zostanie automatycznie wyłączona na tych modelach

Ważni dostawcy żywności planują strajki

Rządy krajowe, na przykład w Meklemburgii-Pomorzu Przednim i Saksonii obawiały się chaosu w ruchu drogowym w związku ze strajkiem rolników. Z tego powodu, w drodze wyjątku, zniesiono tam zakaz jazdy ciężarówkami w niedzielę, aby zapewnić ludności zaopatrzenie w żywność. 

Poniedziałkowy megastrajk objął nie tylko rolników. 10 stycznia protest zaczynają kolejarze, a to nie wszystko. Branża transportowa, spedytorzy i kierowcy ciężarówek również chcą przestać współpracować. Spedytorzy żądają od polityków ulg – m.in. w zakresie opłat drogowych i oleju napędowego. Na stronie internetowej Federalnego Stowarzyszenia Logistyki Transportu Drogowego i Utylizacji Odpadów (BGL) widnieje informacja, że ​​chcą wziąć udział w tygodniu akcji. Zaplanowali także wspólny wiec w Berlinie na 15 stycznia.
Sprawdź: Strajki w Niemczech 8 stycznia 2024, zablokowane drogi, wstrzymany ruch pociągów 

Przypadek z okręgu Miśni pokazuje, jak bardzo powiązane są ze sobą strajki. Użytkownik X zgłosił blokadę w magazynie centralnym Netto w Thiendorfie w nocy z niedzieli na poniedziałek. Wydaje się, że ciężarówki z dostawą nie dotarły, gdyż nie udało im się uniknąć zatorów spowodowanych przez ciągniki. 

Supermarkety i dyskonty są „przygotowane na możliwe zakłócenia”

Zapytany przez IPPEN.MEDIA rzecznik prasowy Rewe wyjaśnia, że ​​prawdopodobnie nie ma powodu by martwić się wąskimi gardłami w dostawach: „Oczywiście intensywnie przygotowywaliśmy się na możliwe zakłócenia, podjęliśmy środki ostrożności i stale uwzględniamy wszystkie dostępne informacje, aby zapewnić lokalne dostawy . Nie spodziewamy się większych problemów z zaopatrzeniem na naszych rynkach.”

Rzeczniczka prasowa Lild może również potwierdzić, że dostawy towaru do oddziałów Lidla są zasadniczo gwarantowane. „Jesteśmy w bliskim kontakcie z naszymi dostawcami i partnerami, aby umożliwić naszym klientom kontynuowanie zakupów na dotychczasowym poziomie.”
Rzeczniczka prasowa Aldi Süd również nie obawia się niedoborów żywności: dyskont jest przygotowany na zapewnienie dostępności towaru w wyjątkowych sytuacjach. W sumie strach przed pustymi supermarketami nie wydaje się, przynajmniej na razie, uzasadniony. Źródło: hna.de, polskiobserwator.de