Przejdź do treści

Z tego lotniska polecimy już bez limitu płynów w bagażu podręcznym. To początek końca rygorystycznych przepisów

05/04/2023 19:55 - AKTUALIZACJA 19/06/2023 15:58
Koniec limitu płynów w bagażu podręcznym.

Koniec limitu płynów w bagażu podręcznym. Te lotnisko zniosło przepisy obowiązujące od prawie 20 lat. To początek końca rygorystycznych zasad.
Czytaj także: Rewolucja na lotniskach – koniec z wyjmowaniem płynów z bagażu

Kontrola bezpieczeństwa bagażu podręcznego na lotnisku to dla wielu podróżnych najbardziej irytująca procedura przed lotem. W Londynie to już przeszłość. Na lotnisku London City Airport podróżni nie muszą już płynów z bagażu podręcznego na potrzeby kontroli.

Lotnisko we wschodnim Londynie jest oficjalnie pierwszym głównym brytyjskim lotniskiem, które zniosło zasadę obowiązującą od 2006 roku. Limit 100 ml na płyny, pasty i żele w bagażu podręcznym został wprowadzony po udaremnionym zamachu bombowym.

Koniec limitu płynów w bagażu podręcznym. Londyńskie lotnisko łagodzi przepisy

Jak podaje The Guardian, pasażerowie wylatujący z lotniska London City Airport mogą teraz transportować w bagażu podręcznym płyny w pojemnikach o pojemności do dwóch litrów.

System kontroli bagażu został zmodernizowany do najnowszych skanerów CT. Dzięki temu obsługa może stworzyć trójwymiarowy obraz zawartości bagażu podręcznego. W ten sposób pasażerowie nie muszą już przejmować się wypakowywaniem zawartości swoich toreb czy plecaków podczas kontroli.

Tym samym skończył się uciążliwy proces układania przedmiotów na wielu tacach. Dzięki temu, że nowe skanery skanują do 550 tacek na godzinę na jednym pasie, pasażerowie mogą szybciej przechodzić przez kontrolę.

Próby zniesienia limitu trwają także na innych lotniskach. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, jeszcze w tym roku przepisy zmienią się także w niemieckich portach lotniczych.
Czytaj także: Dobra wiadomość dla podróżnych! Pierwsze niemieckie lotnisko znosi limit płynów w bagażu podręcznym

Merkur.de, PolskiObserwator.de