Nie żyje Silvio Berlusconi. Były premier Włoch umarł 12 czerwca 2023 roku w szpitalu San Raffaelle w Mediolanie – donosi agencja ANSA. Miał 86 lat.
Czytaj także: Toto Cutugno nie żyje. Jego piosenki zna cały świat
Nie żyje Silvio Berlusconi
Silvio Berlusconi trafił ponownie do szpitala w zeszły piątek, po trwającej już 45 dni hospitalizacji z powodu zapalenia płuc i przewlekłej białaczki – podają włoskie media. Przebywał na oddziale intensywnej terapii z powodu problemów z układem krążenia i niewydolności oddechowej.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Nie żyje Barbara Borys-Damięcka. „Senator Polonii” zmarła w wieku 85 lat
Berlusconi był twórcą holdingu Fininvest i imperium medialnego Mediaset, a także byłym prezesem i właścicielem klubu piłkarskiego A.C. Milan. Trzykrotny premier Włoch (w latach 1994–1995, 2001–2006 i 2008–2011), stojący na czele czterech rządów. Notowany na listach najbogatszych osób świata.
Przez ponad dwie dekady decydował o losach kraju i przez całe życie budził kontrowersje, ale był też przez wielu podziwiany.
We wrześniu ubiegłego roku został wybrany do Senatu w wyborach powszechnych. Jego partia Forza Italia jest obecnie w koalicji z rządem ultraprawicowej premier Giorgii Meloni.
Kariera Berlusconiego była również naznaczona różnymi skandalami. Kontrowersyjny polityk był oskarżony o korupcję oraz jego rolę w seks aferach Bunga-Bunga. W 2011 r. polityk został oskarżony o płatny stosunek seksualny z siedemnastoletnią seksworkerką. Dwa lata później został skazany w tej sprawie na karę 7 lat pozbawienia wolności i dożywotni zakaz pełnienia funkcji publicznych. Został jednak uniewinniony w postępowaniu odwoławczym, a wyrok uniewinniający utrzymano następnie w mocy w postępowaniu kasacyjnym.
W ostatnich latach Berlusconi wielokrotnie borykał się z poważnymi problemami zdrowotnymi. W styczniu 2022 roku trafił do szpitala w San Raffaele z powodu infekcji dróg moczowych. W 2020 roku 86-latek przez kilka tygodni był leczony w szpitalu z powodu infekcji koronowej.
źródło: ANSA, Bild, PolskiObserwator.de
Więcej informacji podamy za chwilę