Przejdź do treści

Chwile grozy we Włoszech w związku z potężną erupcją wulkanu Stromboli

10/10/2022 13:13 - AKTUALIZACJA 19/06/2023 16:07
Potężna erupcja wulkanu we Włoszech Wybuchł wulkan Stromboli.

Wiadomości z Włoch: Wybuch wulkanu we Włoszech – Wybuchł wulkan Stromboli. Włoski Departament Ochrony Ludności podniósł stan alarmowy na wyspie Stromboli z żółtego do pomarańczowego z powodu potężnej erupcji. Wydano także zalecenie dla ludności, aby nie opuszczała swoich domów. Nad wyspą unosi się gęsty dym, częściowo zawalił się karter, co doprowadziła do trzęsienia ziemi. Lawa, która stoczyła się do morza wywołała tsunami. Czytaj dalej poniżej

>>>Relacja Polki, która wraz z synkiem i mężem ocalała podczas trzęsienia ziemi w Amatrice

Wybuch wulkanu we Włoszech – Wybuchł wulkan Stromboli

Włoska wyspa Stromboli położona jest niedaleko Sycylii w archipelagu Wysp Liparyjskich na Morzu Tyrreńskim. Pierwszą dużą erupcję odnotowano już w niedzielę. W poniedziałek ze względu na dalszą aktywność wulkanu stan alarmowy na wyspie podniesiono z żółtego do pomarańczowego. Z wierzchołka wulkanu unosi się gęsty dym. Doszło także do wypływu lawy i popiołu wulkanicznych. Lokalne władze nie odnotowały  na szczęście strat ani poszkodowanych. Burmistrz Lipari Riccardo Gullo wydał zalecenie dla ludności,  aby nie wychodziła z domu. Czytaj dalej poniżej

W poniedziałek poinformowano o częściowym zawaleniu się krateru w wyniku, którego doszło do trzęsienia ziemi, trwającego około 3 minuty. Zjawisko to odnotowały wszystkie stacje sejsmiczne

Burmistrz Gullo wyjaśnił, że podniesienie stanu stanu alarmowego z żółtego na pomarańczowy jest zgodne z zapisami planu awaryjnego Stromboli z 2015 roku.  Przewiduje on konieczność  ciągłego monitorowanie rozwoju sytuacji i aktywacji miejskiego centrum operacyjnego. Dodał, że wszyscy mieszkańcy i turyści przebywający na wyspie są bezpieczni. Wyjaśnił też, że zjawisko zawalenia się krateru wulkanu jest  zjawiskiem typowym i stanowi naturalny cykl jego aktywności.

>>>22 rzeczy, które powinny znaleźć się w kryzysowym plecaku

Źródło: Corriere della Sera, PolskiObserwator.de