Wolne w pracy z powodu domowej awarii: Nagłe awarie, jak pęknięta rura czy przeciekające okno, mogą wywołać spory stres dla najemców i właścicieli domów. W takich przypadkach wielu pracowników zastanawia się, czy mają prawo opuścić pracę, by zająć się naprawami. Odpowiedź nie jest jednoznaczna, a decyzja zależy od kilku czynników. Warto znać zasady, by uniknąć kłopotów z pracodawcą. (Dalsza treść artykułu poniżej)
Wolne w pracy z powodu domowej awarii
Zgodnie z prawem pracy, pracownicy są zobowiązani do wykonywania swoich obowiązków w wyznaczonych godzinach pracy. Pilne naprawy w domu, mimo że stresujące, są sprawami prywatnymi i powinny być załatwiane w czasie wolnym. Jak podkreśla prawnik Alexandra Bredereck, opuszczenie miejsca pracy bez zgody pracodawcy w celu zajęcia się naprawami może prowadzić do problemów, takich jak ostrzeżenie lub nawet zwolnienie.
Czytaj także: Cztery rzeczy, o których powinni pamiętać świeżo zwolnieni pracownicy
Wyjątki od reguły – w porozumieniu z pracodawcą
W wyjątkowych przypadkach, takich jak poważne awarie, które mogą zagrozić mieniu lub zdrowiu, opuszczenie pracy może być uzasadnione. Przykładem może być wezwanie policji w sprawie włamania do mieszkania lub uszkodzenia mienia spowodowanego przez wodę. W takiej sytuacji pracownik może otrzymać zgodę na krótkie opuszczenie miejsca pracy, by zabezpieczyć dom lub mieszkanie – wskazuje Merkur.de.
Konsultacja z pracodawcą to klucz
Mimo wyjątkowych okoliczności, pracownik powinien zawsze działać w porozumieniu z pracodawcą. Nawet w nagłych przypadkach należy poinformować przełożonego o sytuacji i uzyskać jego zgodę na opuszczenie pracy. Działanie bez konsultacji może prowadzić do nieprzyjemnych konsekwencji. Warto więc pamiętać, by zawsze komunikować się z pracodawcą i szukać alternatywnych rozwiązań.