Wypadek na A20 w Niemczech: Niezidentyfikowany kierowca busa, który zajechał drogę polskiemu kierowcy uciekł z miejsca wypadku.
Jak informuje komenda policji w Neubrandenburgu do wypadku doszło w środę (11 sierpnia) na autostradzie A20 w kierunku Lubeki.
Około godziny 20.20 między parkingiem Trebeltal a zjazdem na Tribsees, w kraju związkowym Meklemburgia-Pomorze Przednie czarny bus zajechał drogę jadącemu zgodnie z przepisami polskiemu kierowcy ciężarówki. Czytaj dalej poniżej
Według świadka zdarzenia czarny van po wykonaniu manewru wyprzedzania wjechał praktycznie pod koła polskiemu kierowcy tira. 27-letni Polak ratował się przed kolizją gwałtownym skrętem w prawo. Siła manewru wyrzuciła go na trawiaste pobocze na odległość około 50 metrów. Pojazd na szczęście nie przewrócił się i kierowca ponownie mógł wjechać na szosę. Wtedy doszło do bardzo niebezpiecznego zdarzenia: z przyczepy tira wysypały się na drogę betonowe elementy, z których każdy waży 5 ton. Jak podano, prawdopodobnie z powodu gwałtownego manewru, ogromy ładunek na naczepie poruszył się i zerwał liny go zabezpieczające.
Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń, ani żaden pojazd nie został zniszczony. Kierowca vana, który spowodował wypadek uciekł z miejsca zdarzenia.
Całkowite szkody majątkowe oszacowano na około 30 000 euro.
Źródło: Komunikat Komendy Głównej Policji w Neubrandenburgu Centrum Kontroli, PolskiObserwator.de