Wypadek polskiej ciężarówki w Niemczech. W nocy z niedzieli na poniedziałek (4 marca), 54-letni polski kierowca ciężarówki jadący autostradą A14 w kierunku Magdeburga nagle wypadł z drogi w pobliżu Schkeuditz (Saksonia). Mężczyzna odniósł obrażenia. Odebrano mu prawo jazdy.
Przeczytaj również: Koszmarny wypadek polskiego busa na A4 w Niemczech, wielu rannych
Wypadek polskiej ciężarówki w Niemczech
Do zdarzenia doszło 4 marca około godziny 2:40 w nocy na autostradzie A14 pomiędzy węzłem Schkeuditz a Schkeuditzer Kreuz. Polski kierowca jadący w kierunku Magdeburga nagle zjechał do rowu. Początkowo nie była jasna przyczyna wypadku. Dopiero po badaniu na obecność alkoholu we krwi, okazało się 54-latek był pijany.
Czytaj także: Śmiertelny wypadek Polaków pod Berlinem. Sprawcą kolizji pijany Niemiec
Ciężarówka, która transportowała setki butelek Fanty, przewróciła się na prawy bok. Kierowca ciężarówki odniósł lekkie obrażenia i wymagał pomocy medycznej.
Czytaj dalej poniżej
„Przeprowadzone na miejscu badanie na obecność alkoholu w wydychanym powietrzu wykazało wartość 1,48 promila” – podała lipska policja. Następnie Polakowi pobrano krew i odebrano prawo jazdy.
Policja wszczęła dochodzenie w związku z podejrzeniem stwarzania zagrożenia w ruchu drogowym. Oszacowano, że powstałe szkody materialne sięgną sześciocyfrowej kwoty. Akcja ratownicza i porządkowa potrwa do dzisiejszego popołudnia. źródło: BILD, PolskiObserwator.de