Wypadek śmigłowca z prezydentem Iranu na pokładzie – Irańska państwowa telewizja poinformowała o „twardym lądowaniu” śmigłowca, na pokładzie którego znajdował się prezydent Ebrahim Raisi. Nieoficjalna agencja Mehr przekazała, że prezydent przeżył, ale po godzinie 16:00 usunęła tę informację. Do wypadku doszło w rejonie miejscowości Jolfa – około 600 kilometrów na północny zachód od Teheranu.
Wypadek śmigłowca z prezydentem Iranu na pokładzie
Konwój lotniczy składał się z trzech śmigłowców, z których jeden przewoził prezydenta Iranu Ebrahima Raisiego oraz szefa irańskiego resortu spraw zagranicznych, Hosejna Amira Abdollahijana – podaje Polsat News.
W rejonie miejscowości Jolfa, około 600 kilometrów na północny zachód od Teheranu, śmigłowiec z prezydentem na pokładzie musiał wykonać awaryjne lądowanie. Informację tę przekazała państwowa telewizja Iranu, a następnie potwierdziły ją agencje Reuters i Associated Press.
Ratownicy szybko dotarli na miejsce, ale ich działania są utrudnione przez niekorzystne warunki pogodowe – intensywne opady deszczu, silny wiatr i mgłę. Dwa pozostałe śmigłowce z konwoju dotarły do celu bezpiecznie.
Po godzinie 15:00 czasu polskiego, irańska agencja Tasnim poinformowała, że udało się nawiązać kontakt z urzędnikiem towarzyszącym prezydentowi, który przekazał, że istnieje nadzieja, iż w wypadku nie było ofiar.
Półoficjalna agencja irańskiego rządu Mehr przekazała, że prezydent Raisi przeżył.”Helikopter przewożący prezydenta wylądował na ziemi z powodu mgły w północnym regionie Azerbejdżanu Wschodniego – podano w komunikacie. Prezydent został następnie ewakuowany drogą lądową do miasta Tabriz, stolicy regionu. Po godzinie 16:00 czasu polskiego agencja usunęła tę informację. Obecnie Mehr powołuje się na władze, według których nie ma jeszcze dokładnych informacji.
Irański resort spraw wewnętrznych potwierdził, że przyczyną awaryjnego lądowania była gęsta mgła. Źródło: Polsat News, PolskiObserwator.de