
Śmiertelna bakteria w sąsiednim kraju Niemiec. Okazuje się, że tajemnicza choroba to legionelloza, wywoływana przez bakterię Legionella pneumophila. Właśnie we Francji, w miejscowości Port-sur-Saône (departament Haute-Saône), w ciągu ostatnich kilku tygodni sześć osób zachorowało, a dwie zmarły. Mała miejscowość, licząca zaledwie 3 000 mieszkańców, stała się epicentrum infekcji. Władze badają, jak do tego doszło – choroba nie przenosi się między ludźmi, a zakażenie następuje tylko przez wdychanie zanieczyszczonych kropelek wody.

Śmiertelna bakteria w sąsiednim kraju Niemiec
Choroba na początku przypomina ciężką grypę – wysoka gorączka, silny kaszel, a u osób starszych mogą pojawić się także problemy żołądkowo-jelitowe. Bez szybkiego leczenia antybiotykami infekcja może zakończyć się śmiercią. Niewidzialny wróg wkrada się codziennie do łazienek i domów, atakując najbardziej wrażliwe grupy: osoby z osłabionym układem odpornościowym, diabetyków, palaczy i pacjentów z przewlekłymi chorobami płuc.
Władze pobrały próbki wody z mieszkań osób chorych. Wyniki będą znane za około dziesięć dni, a równolegle badane są wszystkie miejsca, gdzie woda może się stagnować i ogrzewać – systemy ciepłej wody, chłodnie i zbiorniki. Jak podaje Merkur, tydzień wcześniej we francuskim departamencie Sabaudia odnotowano 45 przypadków legionellozy, w tym jeden śmiertelny. To największy wybuch choroby w tym regionie Alp, jaki kiedykolwiek odnotowano. Przeczytaj także: Groźna choroba rozprzestrzenia się w popularnej restauracji typu fast-food. Uważano ją za wymarłą
Jak chronić się przed legionellą?
Specjaliści zalecają:
- Utrzymywanie wody w instalacjach powyżej 55–60°C
- Regularne przepłukiwanie kranów, szczególnie w rzadko używanych łazienkach i gościnnych pomieszczeniach
- Czyszczenie i odkamienianie zbiorników oraz armatury
- Po powrocie z wakacji dokładne przepuszczenie wody w całym domu
