Wiadomości z Niemiec – Nowy zakaz w transporcie publicznym: Od 1 marca 2024 roku pasażerowie Ruhrbahn w Essen i Mülheim muszą przyzwyczaić się do nowego zakazu dotyczącego korzystania z hulajnóg elektrycznych w autobusach i pociągach transportu publicznego. Decyzja ta spotkała się z rozgoryczeniem niektórych podróżnych, którzy uważają, że utrudnia to ich codzienne podróże.
Czytaj także: Nowy obowiązek dla wszystkich kierowców. Wejdzie w życie w lipcu 2024
Ten zakaz w transporcie publicznym budzi ogrom niezadowolenia wśród pasażerów
Spółka transportowa działająca w regionie Zagłębia Ruhry w Niemczech, Ruhrbahn, wprowadziła zakaz wprowadzania e-hulajnóg do autobusów i tramwajów. Firma wyjaśnia, że działanie to wynika z troski o bezpieczeństwo wszystkich pasażerów. „Ze względu na niskie wymogi bezpieczeństwa i umiejscowienie akumulatorów w hulajnogach elektrycznych zwiększa się prawdopodobieństwo pożaru akumulatora”. Przedstawiciele Ruhrbahn argumentują, że taka sytuacja jest dużym zagrożeniem szczególnie w zamkniętych pomieszczeniach, takich jak autobusy i tramwaje.
Sprawdź: Nadchodzą drastyczne podwyżki cen prądu. Ci operatorzy podniosą ceny już od kwietnia
W oświadczeniu podkreślono brak wystarczających standardów bezpieczeństwa akumulatorów w hulajnogach elektrycznych w porównaniu z innymi pojazdami elektrycznymi, takimi jak rowery czy wózki inwalidzkie. Dopóki te standardy nie zostaną spełnione, firma uważa, że konieczne jest wprowadzenie zakazu używania hulajnóg elektrycznych w transporcie publicznym.
Czytaj dalej poniżej
Zakaz wprowadzania e-hulajnóg do autobusów i tramwajów
Warto zaznaczyć, że zakaz dotyczy tylko e-hulajnóg. Inne pojazdy elektryczne, takie jak czterokołowe pojazdy dla osób o ograniczonej sprawności ruchowej, dalej mogą wjeżdżać do pojazdów Ruhrbahn.
Ruhrbahn obsługuje transport publiczny w Essen oraz innych miastach w Zagłębiu Ruhry, takich jak Dortmund, Duisburg, Mülheim i Bochum. Zakaz obowiązuje we wszystkich z nich. Spółka prosi pasażerów o wyrozumiałość w imię bezpieczeństwa wszystkich podróżnych.
Również interesujące: Po tej dacie sprzedaż pojazdów z napędem spalinowym będzie zakazana
Pasażerowie mają podzielone zdania na temat zmian
Choć dla wielu jest to obojętne, to znaleźli się też tacy, którzy nie mogą zrozumieć zakazu: „To absolutny żart! W Niemczech wszystko jest sprawdzane. Jesteśmy jednym z ostatnich krajów, który oficjalnie je [e-hulajnogi przyp. red. ]wypuścił. A teraz nie wolno ich przewozić autobusami i pociągami” – skarży się pasażer Ruhrbahn w poście na Facebooku. Inni narzekają, że zakaz dotyczy wyłącznie hulajnóg elektrycznych, a nie rowerów elektrycznych, mimo że te drugie zajmują znacznie więcej miejsca.
Źródło: derwesten.de, polskiobserwator.de