W środę rano (27 marca) na autostradzie A9 w drodze do Szwajcarii doszło do wypadku Flixbusa. Autobus dalekobieżny z niewyjaśnionych jeszcze przyczyn zjechał z drogi i rozbił się na boku. W zdarzeniu zginęły co najmniej cztery osoby. W związku z tym tragicznym zdarzeniem wywołana została szeroko zakrojona debata na temat bezpieczeństwa w podróży. Czy podczas jazdy autobusem dalekobieżnym trzeba zapinać pasy?
Flixbus podkreśla, że autobusy dalekobieżne są najbezpieczniejszym środkiem transportu na drogach, powołując się na raport Federalnego Urzędu Statystycznego. TÜV potwierdza to stwierdzenie w komunikacie prasowym: „Autokary, autobusy międzymiastowe i autobusy liniowe należą do najbezpieczniejszych pojazdów”. Kierowcy i pasażerowie muszą jednak przestrzegać pewnych zasad.
Przeczytaj: Jak bezpieczna jest podróż autobusem? Powinieneś to wiedzieć przed podróżą
Zapinanie pasów w autobusie
Obecnie nacisk kładziony jest na kwestię tego, czy pasażerowie muszą zapinać pasy bezpieczeństwa w autobusach dalekobieżnych. Flixbus wyjaśnia na swojej stronie internetowej, że istnieje wymóg zapinania pasów, którego muszą przestrzegać zarówno pasażerowie, jak i kierowcy. Według Flixbusa bezpieczeństwo pasażerów i kierowców jest najwyższym priorytetem. Firma transportowa prosi pasażerów o zapinanie pasów bezpieczeństwa podczas podróży. Ponadto dzieci i niemowlęta muszą być wyposażone w fotelik dziecięcy do „transportu dostosowanego do wieku”.
Czytaj także: To miejsce w autokarze jest najbezpieczniejsze w razie wypadku
Jazda na zmianę
Kierowcy autobusów są również optymalnie przygotowywani do wszystkich sytuacji na drodze podczas „regularnych sesji szkoleniowych w zakresie bezpieczeństwa” – podaje Flixbus. W tym celu muszą przestrzegać prawnie uregulowanych czasów jazdy i odpoczynku, które można śledzić za pomocą systemu GPS. Przestrzeganie przerw jest sprawdzane „przez organy wewnętrzne i zewnętrzne”.
Z reguły w autobusie dalekobieżnym pracuje dwóch kierowców, którzy mogą jeździć na zmianę, tak jak miało to miejsce na trasie 234, na której doszło do wypadku. Według policji osoba, która siedziała za kierownicą w momencie wypadku, nie jest jedną z ofiar śmiertelnych. Szczegóły dotyczące stanu zdrowia kierowcy autobusu nie zostały jeszcze ujawnione. Źródło: HNA.de, PolskiObserwator.de