Przejdź do treści

„Zasada 10 procent”. Każdy kierowca powinien ją znać

24/04/2024 06:00
5 najbardziej oszczędnych samochodów z silnikami benzynowymi

„Zasada 10 procent”. Nowe normy emisji spalin zmniejszyły odchylenia w rzeczywistym zużyciu paliwa, ale niektóre samochody nadal zużywają go zbyt dużo – zwłaszcza modele hybrydowe typu plug-in. Ekspert prawny Marco Rogert wyjaśnia, czy i jak można się przed tym bronić. Każdy kierowca powinien znać „zasadę 10 procent”.

43% nabywców samochodów w Niemczech uważa, że ich pojazd zużywa więcej paliwa niż podaje producent

Kogo to jeszcze nie spotkało? Pojawił się nowy samochód. Dla wielu osób kluczowym czynnikiem przy zakupie tego pojazdu było zużycie paliwa lub energii. Potem przychodzi kilka pierwszych podróży i zdajesz sobie sprawę, że bez względu na to, jak ekonomicznie jeździsz, po prostu nie możesz dorównać wartościom zużycia paliwa podawanym przez producenta.

Według ankiety przeprowadzonej na zlecenie firmy ubezpieczeniowej Cosmos-Direkt, 43% nabywców samochodów w Niemczech uważa, że ich pojazd zużywa więcej paliwa niż podaje producent. Jest to stosunkowo stare zjawisko w przypadku pojazdów spalinowych. Teraz wiemy również, w jaki sposób powstają te sfałszowane dane: według raportów wszyscy konsumenci są po prostu odłączani podczas kontroli pojazdu, podawane są wątpliwe opory toczenia, współczynnik oporu powietrza jest „optymalizowany” i tak dalej. Rezultat: wartość zużycia paliwa, której nie można odtworzyć w praktyce w przypadku standardowego pojazdu bez tych specjalnych cech w zalecanym cyklu jazdy. Nawet coraz bardziej rygorystyczne normy emisji spalin z tak zwanymi testami „RDE” w rzeczywistym ruchu drogowym nie zapobiegły jak dotąd występowaniu znacznych odchyleń w wielu samochodach.

W przypadku pojazdów hybrydowych zwykle oblicza się wyjątkowo niskie średnie zużycie paliwa. Wynika to z faktu, że zużycie energii elektrycznej jest obliczane razem ze zużyciem oleju napędowego/benzyny. Każdy, kto kiedykolwiek jeździł takim pojazdem, potwierdzi, że podane wartości zużycia nie są nawet w najmniejszym stopniu osiągalne w praktyce. Nowe dane Europejskiej Agencji Środowiska (EEA) pokazują, że rzeczywiste wartości zużycia paliwa, zwłaszcza w przypadku hybryd typu plug-in, na ogół znacznie odbiegają od podanych wartości.

Hybrydy plug-in z ekstremalnymi odchyleniami

To „monitorowanie” flot pojazdów opiera się na art. 12 rozporządzenia (UE) 2019/631. Zasady przeprowadzania tego przeglądu w cyklu WLTP można znaleźć w rozporządzeniu (UE) 2021/392. Dane pokazują:

Rzeczywiste zużycie paliwa jest często znacznie wyższe niż podane w oficjalnych dokumentach.
Średnia różnica procentowa wynosi 23,7% dla nowych pojazdów benzynowych i 18,1% dla nowych pojazdów z silnikiem Diesla zarejestrowanych w 2021 roku. W przypadku nowych hybryd plug-in średnia rozbieżność jest znacznie wyższa i wynosi imponujące 252,1 procent w porównaniu z oficjalnymi danymi WLTP.
>>> Ten błąd za kierownicą może kosztować Cię 100 euro. Nowe zasady wyprzedzania, o których musisz wiedzieć

Samochody elektryczne są również często znacznie mniej wydajne niż obiecywano

To samo dotyczy pojazdów elektrycznych. Podane wartości zużycia paliwa zazwyczaj nie są nawet bliskie osiągnięcia. Fakt, że samochody elektryczne nie zawsze osiągają obiecane zasięgi, a w niektórych przypadkach nawet znacznie je przekraczają, nie jest niczym nowym. Według badania przeprowadzonego przez amerykańską organizację „Society of Automotive Engineers” (SAE) wraz z ekspertami testowymi magazynu motoryzacyjnego „Car & Driver”, samochody elektryczne zużywają średnio o 12,5 procent więcej niż podaje producent. W zależności od warunków jazdy (np. na autostradzie) i przy niskich temperaturach zewnętrznych, odchylenia są jeszcze większe.

W tym przypadku przyda się „zasada 10 procent”

Ale co to oznacza w praktyce, jeśli nie chcesz zaakceptować znacznego wzrostu zużycia paliwa? Jeśli rzeczoznawca samochodowy potwierdzi, że rzeczywiste zużycie paliwa odbiega o co najmniej 10 procent w górę od zużycia podanego w oparciu o zalecany cykl pomiarowy (np. WLTP), kupujący ma prawo odstąpić od umowy / obniżyć cenę zakupu, niezależnie od rodzaju napędu, o ile nie upłynął dwuletni okres gwarancji. Jednak samo odniesienie, np. do własnego zużycia według komputera pokładowego, nie jest wystarczające; patrz uzasadnienie wyroku poniżej.

Zgodnie z orzecznictwem istnieje również roszczenie o odszkodowanie z tytułu nadpłaty kosztów paliwa/energii. Roszczenia te istnieją wobec sprzedawcy, tj. zazwyczaj dealera.

Podobne roszczenia można również wysunąć przeciwko producentowi, jeśli można udowodnić, że producent zaniedbał lub celowo wprowadził w błąd wartości zużycia paliwa. Jeśli producent celowo manipulował wartościami zużycia, na przykład poprzez upiększanie wartości oporu toczenia, może powstać roszczenie na podstawie § 826 niemieckiego kodeksu cywilnego (BGB), które uprawnia do odszkodowania. Roszczenie o odszkodowanie może również obejmować unieważnienie umowy kupna i odszkodowanie za szkody spowodowane dodatkowym zużyciem paliwa.
Przeczytaj także: Czy znasz zasadę 20 sekund na niemieckich autostradach?
Źródło: Focus.de, PolskiObserwator.de