Wiadomości z Niemiec: Szczepienia przeciw małpiej ospie w Niemczech. Stała Komisja ds. Szczepień reaguje na rozprzestrzenianie się małpiej ospy w Niemczech i zaleca szczepienie grupom wysokiego ryzyka.
Szczepienia przeciw małpiej ospie w Niemczech
Według Stałej Komisji ds. Szczepień (Stiko) osoby dorosłe, które miały bliski kontakt z osobą zarażoną małpią ospą lub które należą do grupy ryzyka, powinni w przyszłości zostać zaszczepione.
Małpia ospa w Niemczech. Chorują tylko mężczyźni
Obecnie liczba potwierdzonych zachorowań na małpią ospę w Niemczech wynosi 113.
– Wszystkie przypadki zgłoszone do Instytutu Roberta Kocha (RKI) w Niemczech dotyczą mężczyzn – poinformowała rzeczniczka RKI.
7 czerwca RKI potwierdził 80 aktywnych przypadków w całych Niemczech. Znaczna część zgłoszonych infekcji dotyczy Berlina. We wtorek w stolicy Niemiec pod opieką służby zdrowia znajdowały się 72 osoby dotknięte chorobą, z czego 13 wymagało hospitalizacji.
Z dotychczasowych danych wynika, że Niemcy, obok Wielkiej Brytanii, Hiszpanii i Portugalii, są wśród krajów europejskich o szczególnie dużej liczbie wykrytych zachorowań na małpią ospę.
Według RKI, w przypadku małpiej ospy patogen jest najczęściej przenoszony z osoby na osobę poprzez bliski kontakt fizyczny. Eksperci ostrzegają przed rozprzestrzenianiem się wirusa, między innymi podczas nadchodzących festiwali i imprez. Według WHO małpia ospa występuje głównie wśród mężczyzn uprawiających seks z mężczyznami, chociaż odnotowano także przypadki zakażeń u kobiet.
Szczepionka przeciwko małpiej ospie dostępna w Niemczech już czerwcu
Niemcy zamówiły już 40 tys. szczepionek przeciw małpiej ospie, które będą dostępne już od czerwca 2022 roku. Kolejny transport przewiduje już 200 tys. szczepionek.
Jak niebezpieczna jest małpia ospa?
Według brytyjskiej agencji zdrowia (UKHSA), krążący wariant wirusa ospy małpiej zazwyczaj przebiega łagodnie, ale oczywiście zdarzają się wyjątki. Epidemiolog Paul Hunter z University of East Anglia uważa, że jest bardzo mało prawdopodobne, aby choroba ta okazała się śmiertelna w krajach zachodnich. Nie jest to jednak niemożliwe” – powiedział BBC.
Zachodnioafrykański wariant wirusa, który występuje w Europie i USA, prowadzi do śmierci u około 1 proc. osób zakażonych w Afryce. Istnieje również odmiana środkowoafrykańska, która zabija 10 proc. chorych na tym kontynencie. Według RKI, wszystkie grupy wiekowe i obie płcie są w równym stopniu podatne na zachorowanie. Do tej pory śmiertelne przypadki zachorowań w Afryce dotyczą głównie dzieci.
źródło: InFranken.de, PolskiObserwator.de