Udany przeszczep nerki od świni. To pierwszy taki przypadek w historii – amerykańskim lekarzom udało się przeszczepić nerki świni pacjentowi. Organy zwierzęcia filtrowały krew i produkowały mocz przez cały czas trwania eksperymentu – informuje BILD.
57-letni Amerykanin Jim Parsons doznał we wrześniu zeszłego roku poważnych obrażeń głowy. Z racji braku jakichkolwiek szans na powrót do zdrowia, lekarze zrezygnowali z jego leczenia. Parsons doznał śmierci mózgu i był sztucznie podtrzymywany przy życiu. Jednak jego ciało przysłużyło się medycynie – już dawno temu wskazał rodzinie, aby po śmierci jego organy zostały oddane, a ciało udostępnione nauce.
Udany przeszczep nerki od świni. Sukces lekarzy z USA
Amerykańscy lekarze postanowili przeprowadzić innowacyjny eksperyment i wszczepić Parsons’owi nerki świni – to pierwszy taki przypadek w historii. „Przeszczepione nerki filtrowały krew, produkowały mocz i, co ważne, nie zostały natychmiast odrzucone” – wskazał Uniwersytet Alabama w Birmingham. Kiedy po kilku minutach nerki nie poczerniały – nie dały znaku, że układ odpornościowy organizmu je odrzuca – było jasne: udało się. Nerki pracowały przez 77 godzin do momentu zakończenia eksperymentu.
Czytaj także>>>> Sukces lekarzy z Zabrza. Uratowali 38-letnią kobietę i jej dziecko
Do przeszczepu użyto nerek genetycznie zmodyfikowanej świni. Modyfikacje genetyczne mają zapobiec odrzuceniu narządów przez organizm ludzki.
„Decyzja o przeprowadzeniu tego eksperymentu była prosta. Jim był osobą, która rzuciłaby wszystko, aby pomóc innym. Chciałabym zobaczyć jego twarz, kiedy dowiedziałby się, że być może utorował drogę do ratowania życia setek lub tysięcy ludzi. Myślę, że byłby z tego bardzo dumny” – powiedziała była partnerka Parsonsa.
Dziekan Uniwersytetu Medycznego, Selwyn Vickers, mówił o „niezwykłym osiągnięciu dla ludzkości” i postępie w dziedzinie ksenotransplantacji. Termin ten oznacza przeszczepianie narządów z jednego gatunku do drugiego – konkretnie ze zwierzęcia do człowieka.
We wrześniu ubiegłego roku lekarze z Uniwersytetu Nowojorskiego „wszczepili” już świńską nerkę pacjentowi ze śmiercią mózgową. Jednak nerka była przymocowana do naczyń krwionośnych na nodze pacjenta, a nie przeszczepiona do jego ciała.
BILD, PolskiObserwator.de
Czytaj wszystkie nasze najnowsze wiadomości w Google News