Przejdź do treści

Ból gardła i mięśni oraz katar: W Niemczech szaleje grypa

10/11/2022 16:47 - AKTUALIZACJA 10/11/2022 16:47
W Niemczech rozpoczął się sezon grypowy

Wiadomości z Niemiec: W Niemczech rozpoczął się sezon grypowy. Instytut Roberta Kocha (RKI) odnotowuje coraz więcej przypadków grypy. Sezon grypowy zaczął się o kilka miesięcy wcześniej niż zwykle. Najwięcej zachorowań odnotowano w Bawarii i Nadrenii Północnej-Westfalii.
>>> Czym jest twindemia, której Niemcy obawiają się tej zimy

W Niemczech rozpoczął się sezon grypowy

Po dwóch latach przerwy do Niemiec powróciła grypa. W ciągu ostatniego tygodnia zgłoszono ponad 2,1 tys. zachorowań, a od początku sezonu w październiku – ok. 8,3 tys. przypadków. Istnieją również doniesienia o 13 ogniskach z co najmniej pięcioma przypadkami, na przykład w szkołach i przedszkolach. Eksperci już w zeszłym tygodniu informowali, że ta tendencja wyraźnie wzrasta – podaje portal RND.

>>>Przeziębienie a grypa: jak je odróżnić?

Jak podkreśla RKI, w latach poprzedzających pandemię koronawirusa coroczny sezon grypowy rozpoczynał się najczęściej w styczniu i trwał 3-4 miesiące. Jednak w ostatnich dwóch sezonach, zmienił się zwyczajowy przebieg zachorowań na grypę. W sezonie 2020/21 fala grypy w ogóle się nie pojawiła, a sezonie 2021/22 przypadków było mało i wystąpiły późno – dopiero po Świętach Wielkanocnych.

RKI: Przebiegu fali grypy nie da się przewidzieć

Według Instytutu Roberta Kocha przebiegu fali grypy nie da się przewidzieć, ale „jest możliwe, że ludzie są teraz szczególnie podatni na ten patogen po łagodnych poprzednich sezonach grypowych”. Liczbę zachorowań podczas epidemii grypy szacuje się na 5-20 proc. populacji, co w Niemczech oznacza około 4-16 mln osób. Nie każdy zakażony wykazuje objawy, także liczba zgonów może się znacznie różnić w poszczególnych falach – od kilkuset do ponad 25 tys., jak w sezonie 2017/18.

W Niemczech szczepienie przeciw grypie zaleca się osobom po 60. roku życia, kobietom w ciąży, przewlekle chorym, mieszkańcom domów spokojnej starości i opieki oraz osobom o zwiększonym ryzyku zawodowym.

Niemieccy wirusolodzy ostrzegają przed twindemią

Czy to w biurze, czy w pociągu, czy w piekarni – w tej chwili można usłyszeć, jak wiele osób kaszle i kicha. Infekcje te tylko częściowo spowodowane są przez zakażenie koronawirusem.  Obecnie rozprzestrzeniają się także klasyczne patogeny przeziębienia oraz wirusy grypy. Czy to oznacza, że twindemia jest nieuchronna tej zimy?

Termin twindemie jest połączeniem słów „twin” i pandemia, oznacza występowanie dwóch epidemii jednocześnie. To zjawisko zdaje się zbliżać w Niemczech tej zimy. Czytaj dalej TUTAJ.

źródło: RND, PolskiObserwator.de