Wiadomości z Niemiec: Zabójcze bakterie w Bałtyku. Pomimo tego, że temperatury spadają, w Bałtyku nadal zwiększa się ryzyko infekcji, spowodowanej śmiertelnymi bakteriami z rodziny przecinkowców. W najcięższych przypadkach infekcje i dolegliwości mogą prowadzić do amputacji kończyny lub śmierci osoby zakażonej.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Uważaj jak stąpasz. U wybrzeży Bałtyku kryje się jedno z najniebezpieczniejszych zwierząt na kontynencie
Zabójcze bakterie w Bałtyku
74-letni urlopowicz zmarł w wyniku kąpieli w Morzu bałtyckim z powodu mięsożernych bakterii Vibrio, należących do rodziny przecinkowców. Mogą one powodować poważne infekcje u ludzi, a w najgorszych przypadkach doprowadzić do śmierci. Przeczytaj koniecznie: Zjadła niedogotowaną rybę na obiad i straciła wszystkie kończyny. „To może spotkać każdego”
Bakterie występują zarówno w słodkiej, jak i słonej wodzie. Instytut Roberta Kocha (RKI) poinformował,że rozmnażają się przede wszystkim w ciepłej wodzie o temperaturze powyżej 20 stopni. Od kilku lat pojawiają się także w Bałtyku, który latem staje się idealnym siedliskiem zarazków.
Śmiercionośne bakterie mogą dostać się do organizmu poprzez otwarte rany, nawet zadrapanie po ukąszeniu komara. Konsekwencjami infekcji są zazwyczaj ból w ranie, gorączka, dreszcze i zatrucie krwi. Według Instytutu możliwe są następnie „zabiegi chirurgiczne, włącznie z amputacją kończyn”. W najgorszym przypadku infekcja może być śmiertelna.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE: W UE wejdą w życie nowe przepisy dla kierowców: Ograniczenie prędkości, zakaz prowadzenia pojazdów w nocy i nowe limity wagowe pojazdów
Objawy zarażenia śmiercionośną bakterią w Bałtyku są różne
Objawy zakażenia są zróżnicowane. Okres inkubacji wynosi od 12 do 72 godzin. Na początku zauważalny jest miejscowy ból. Instytut Roberta Kocha (RKI) ostrzega: „mogą wystąpić także gorączka, dreszcze i posocznica”. W ostatnich latach w Niemczech z powodu Vibrio zmarło dwanaście osób. Jak podają władze Maklemburgii-Pomorza Przedniego, w tym kraju związkowym odnotowano jeden przypadek w 2021 r., dwa w 2019 r. i trzy w 2018 r.
Zarazki występują od Szlezwiku-Holsztynu aż do Polski.
źródło: BILD, PolskiObserwator.de