Zima powraca do Niemiec – nadejście niżu z Atlantyku zapowiada zimową aurę. Synoptycy alarmują, że drastyczne załamanie pogody rozpocznie się już w środę, 21 lutego.
Czytaj także: Rachunki za energię wyższe średnio o 600 euro niż rok wcześniej. Rząd ma sposób, by je obniżyć
Zima powraca do Niemiec, załamanie pogody od środy 21 lutego
Eksperci pogodowi z serwisu Wetter.de przewidują, że od środowego wieczoru wiatr znacznie się wzmocni, a w wyższych partiach gór możliwe są wichury osiągające prędkość huraganu. Nawet na nizinach mogą wystąpić porywy wiatru dochodzące do 100 km/h. Przez Niemcy przejdą także silne burze. Na zachodzie Niemiec i w niższych pasmach górskich opady mogą osiągnąć nawet 60 litrów na metr kwadratowy. W Alpach spadnie śnieg. Czytaj dalej poniżej
Bądź na bieżąco: Sprawdź aktualne informacje o pogodzie.
Nadchodzące układy niskiego ciśnienia, „Ute” i „Talissa”, przyniosą krótkotrwałe okresy słonecznej pogody, jednak wysoka wilgotność i bliskość centrów niskiego ciśnienia komplikują sytuację. Szczególnie układ niskiego ciśnienia „Vivienne”, zyskujący na sile i rozciągający się od Norwegii przez kraje Beneluksu aż po Grenlandię i Kanadę, zapowiada dalsze pogorszenie warunków atmosferycznych. Niemcy znajdą się w samym sercu tych zjawisk.
Czytaj także: Pogoda w Niemczech na tydzień
Szczyt intensywności wiatru przewidziany jest na środowy wieczór, zwłaszcza w zachodniej części Niemiec. Zarówno w górach, jak i na nizinach, wiatr może osiągnąć prędkość huraganu. Synoptycy szczególnie ostrzegają przed wichurami w landach takich jak Nadrenia-Palatynat czy Nadrenia Północna-Westfalia. Nieprzyjemna pogoda utrzyma się do piątku, z deszczem, silnym wiatrem i niskimi temperaturami zniechęcającymi do wychodzenia na zewnątrz.
Źródło: Wetter.de, N-tv.de, PolskiObserwator.de