Wiadomości z Niemiec – Żrąca substancja na siedzeniu w autobusie: 59-latka podróżująca autobusem linii nr 29 w Hamburgu poczuła wilgoć na wybranym przez siebie miejscu. Chciała się przesiąść, ale było już za późno. Substancja niewiadomego pochodzenia poparzyła jej pośladki. Policja prowadzi dochodzenie w sprawie.
Do zdarzenia doszło w minioną sobotę. Podczas jazdy autobusem w Hamburgu-Lohbrügge 59-letnia kobieta doznała poparzeń chemicznych na pośladkach. Według policji, kobieta usiadła na siedzeniu i wtedy poczuła wilgoć. Zmieniła miejsce, ale było już za późno. Czuła ból, który stawał się coraz silniejszy.
Żrąca substancja na siedzeniu w autobusie. 59-latka trafiła do szpitala
Poszkodowana, zaraz po opuszczeniu autobusu, powiadomiła służby ratunkowe i trafiła do szpitala. Tam stwierdzono u niej oparzenia chemiczne i poddano leczeniu. Potem kobieta złożyła zawiadomienie na policji. Funkcjonariusze zabezpieczyli jej ubrania, a autobus został wycofany z regularnej eksploatacji. Policja poszukuje teraz świadków, którzy mogą udzielić jakichkolwiek informacji na temat incydentu.
Już nieco ponad rok temu w Hamburgu doszło do dwóch podobnych wypadków. W marcu 2022 roku obrażeń doznały dwie niezależne od siebie kobiety. Czytaj więcej: Hamburg: Nieznani sprawcy wylali żrącą substancję na siedzenia w autobusach. Dwie kobiety trafiły do szpitala
der Spiegel, PolskiObserwator.de