Sezon na grzyby to czas, który wielu miłośników przyrody i kulinarnych delicji spędza w lasach, zbierając borowiki, prawdziwki czy kurki. Warto jednak pamiętać, że nie tylko smakowite okazy czekają na grzybiarzy – również przepisy prawa mogą mieć tu coś do powiedzenia, szczególnie jeśli wybierzemy się na grzybobranie poza granice Polski. Przykładem tego jest sytuacja, która miała miejsce niedawno na granicy niemiecko-szwajcarskiej, gdzie grupa mężczyzn, zamiast cieszyć się swoimi zbiorami, została ukarani wysoką grzywną – aż 30 tys. kary za zbieranie grzybów.
Zasady zbierania grzybów w Niemczech
Podobnie jak w Polsce, tak i w Niemczech, zbieranie grzybów jest dozwolone, ale pod pewnymi warunkami. Zgodnie z niemieckimi przepisami, grzyby można zbierać jedynie na własny użytek i w małych ilościach. Limity te różnią się w zależności od regionu, jednak zazwyczaj wynoszą od jednego do dwóch kilogramów na osobę dziennie. Przekroczenie tych norm może skończyć się dotkliwymi konsekwencjami prawnymi, a grzybiarze mogą zostać ukarani nawet kwotami rzędu kilku tysięcy euro.
Przeczytaj także: Troje dzieci w stanie krytycznym po zatruciu grzybami. Fatalna pomyłka podczas rodzinnego grzybobrania
Taka właśnie sytuacja spotkała dwóch Szwajcarów, Włocha i obywatela Austrii w wieku od 48 do 73 lat, którzy wybrali się na grzybobranie do niemieckiego Schwarzwaldu. Choć zbiory były obfite, a kosze szybko wypełniły się borowikami i prawdziwkami, to niefortunny finał ich wyprawy miał miejsce na granicy niemiecko-szwajcarskiej w okolicach Hohentengen. Niemieccy celnicy zatrzymali pojazd, w którym przewożono od 10 do 30 kilogramów grzybów – w tym borowika objętego ochroną.
30 tys. kary za zbieranie grzybów
Zbieranie grzybów w Niemczech regulowane jest przez przepisy prawa o ochronie przyrody. Przekroczenie ustalonych limitów jest traktowane jak wykroczenie i może zostać ukarane wysoką grzywną. W przypadku grupy grzybiarzy ze Szwajcarii, celnicy nie mieli wątpliwości, że próbowano przewieźć grzyby przez granicę w sposób nielegalny, co potraktowano jako próbę przemytu. Grzyby zostały skonfiskowane i ostatecznie zniszczone, ponieważ nie nadawały się już do użytku. Portal inFranken.de donosi, że kara pieniężna nałożona na mężczyzn wyniosła 7,2 tysiąca euro (ok. 31 tys. zł). Według niemieckich urzędników, takie sytuacje zdarzają się często, a za złamanie prawa grzybiarze mogą zapłacić nawet do 10 tysięcy euro. W skrajnych przypadkach grzywna może sięgnąć aż 50 tysięcy euro.
Co trzeba wiedzieć przed zbiorem grzybów?
Grzybobranie to przyjemna forma spędzania wolnego czasu, jednak warto wcześniej zapoznać się z lokalnymi przepisami, aby uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji. W Niemczech obowiązuje tzw. „reguła małego bukietu” (Handstraußregel), która ogranicza ilość zbieranych grzybów do maksymalnie jednego kilograma dziennie na osobę. Limity te obowiązują nie tylko obcokrajowców, ale również osoby zamieszkałe na terenie Niemiec. Ważne jest również, aby zwrócić uwagę na to, gdzie grzyby są zbierane – w niektórych miejscach, takich jak parki narodowe czy obszary chronione, grzybobranie jest całkowicie zakazane.