Przejdź do treści

Atak w Berlinie: Śledczy: Kierowca umyślnie wjechał w tłum. “Bandyta z problemami psychicznymi”

09/06/2022 06:51 - AKTUALIZACJA 14/12/2023 10:30
Atak w Berlinie przy Breitscheidplatz czerwiec 2022

Wiadomości z Niemiec Atak w Berlinie przy Breitscheidplatz. 29-letni Gor H., który w środę, 8 czerwca, wjechał w tłum, zrobił to celowo – uważają śledczy. Jego czyn jednak nie miał być atakiem terrorystycznym, ale “działaniem w szale przestępcy z problemami psychicznymi”. Mężczyzna wjechał  w grupę uczniów, którzy przebywali na wycieczce w Berlinie. Ich nauczyciel zginął na miejscu, a 14 uczniów zostało rannych  Sześciu z nich ma obrażenia zagrażające życiu, a trzy są ciężko ranne – pisze „Bild”.

Atak w Berlinie przy Breitscheidplatz, 8 czerwca 2022 roku – nowe fakty

Sprawca to 29-letni Gor H., mężczyzna ormiańskiego pochodzenia, zamieszkały na stałe w Berlinie. Dziennik “Berliner Kurier” poinformował w środę wieczorem, że H. był już wcześniej znany niemieckiej policji z powodu przestępstw przeciwko mieniu (kradzieże). Wciąż nie jest jasne, co skłoniło go do popełnienia straszliwej zbrodni. W środę rano 29-latek siedział za kierownicą Renault Clio swojej siostry. Rozpędzonym samochodem wjechał klasę szkolną, która przebywała na wycieczce w Berlinie. Zginęła nauczycielka, sześciu uczniów jest w stanie krytycznym, trzech innych ciężko rannych.

>>>Niemcy: Kierowca wjechał w tłum w Berlinie, jedna osoba nie żyje, kilka jest ciężko rannych – relacja

Gor H. celowo wjechał w tłum. „Zabił z zimną krwią”

Dziennik „Bild” cytuje śledczego, który podkreślił, że nie może być mowy o nieszczęśliwym wypadku. „To w żadnym razie nie był wypadek, (to był) szaleniec, zabijający z zimną krwią” – powiedział funkcjonariusz policji z wydziału kryminalnego.

Śledczy nie zakładają jednak, że był to atak terrorystyczny, le raczej działanie w „szale człowieka z problemami psychicznymi”.

Po przestępstwie Gor H. został zatrzymany przez przechodniów. Świadkowie twierdzą, że wydawał się zdezorientowany i krzyczał do ludzi: „Proszę o pomoc, proszę o pomoc!”

Jak informuje “Berliner Kurier” śledczy początkowo nie chcieli publicznie potwierdzić, że Gor H. ma problemy psychiczne. W środę wieczorem minister spraw wewnętrznych Berlina Iris Spranger napisała jednak na Twitterze, że ​​incydent na Tauentzienstrasse „było działaniem w szale osoby upośledzonej umysłowo”.

Rząd Niemiec jest „bardzo zaniepokojony i wstrząśnięty” – przekazała zastępczyni rzecznika rządu Christiane Hoffmann. Rzecznik minister spraw wewnętrznych Nancy Faeser podkreślił, że „przede wszystkim mamy nadzieję, że ciężko ranni i ranni powrócą do zdrowia”.

Wczorajsze zdarzenia przywołuje wspomnienie ataku na Breitscheidplatz w Berlinie w grudniu 2016 roku. Islamski terrorysta wjechał ciężarówką w tłum na jarmarku bożonarodzeniowym, zabijając 12 osób i raniąc 70 innych. Niemcy: Powstanie serial o zamachu w Berlinie, w którym zginął polski kierowca

Źródło: Bild.de, Berliner Kurier, PolskiObserwator.de