Wiadomości z Niemiec – Blokada stron dla dorosłych w Niemczech. Sąd Administracyjny w Düsseldorfie potwierdził stanowisko organów nadzoru. Aby zapobiec ewentualnej blokadzie przez niemieckich dostawców, popularne portale z treściami dla dorosłych muszą spełnić ważny warunek.
Czytaj także: Dostałeś ten list z urzędu? Oto, co ci grozi, jeśli go zignorujesz
Spór ciągnie się już od czterech lat. Najpierw portale poniosły porażkę w odpowiednim postępowaniu uproszczonym, a teraz także w postępowaniu głównym. Co jest powodem walki prawnej? Niemieckie organy ochrony młodzieży nalegają, aby treści pornograficzne były oferowane tylko dla „zamkniętej grupy użytkowników”. Oznacza to, że każdy, kto chciałby odwiedzić stronę dla dorosłych, musiałby potwierdzić swoją pełnoletność.
Obecne metody są niewystarczające
Strony pornograficzne chcą maksymalnie ułatwić dostęp do swoich ofert. Na przykład „weryfikacja wieku” w niemieckojęzycznej ofercie Pornhub polega tylko na jednym kliknięciu. W ten sposób dostęp do portalu może uzyskać każdy.
Prawnicy portali Pornhub, YouPorn i Mydirtyhobby, z których wszystkie należą do grupy Mindgeek, przyjęli „międzynarodową” strategię. Firma zarejestrowana jest na Cyprze, gdzie przepisy ochrony młodzieży nie są aż tak surowe jak w Niemczech. Z tego względu „urząd ds. mediów w Nadrenii Północnej-Westfalii nie może narzucać niemieckich przepisów firmom mającym siedzibę za granicą”. Mindgeek prowadzi obecnie rozmowy z cypryjskim urzędem nadzoru.
Ponadto portale wątpią w sens obowiązujących przepisów. Gdyby Mindgeek wprowadził surowy system weryfikacji, użytkownicy przeszliby na inne strony pornograficzne, które mają jeszcze niższe standardy. „Bez wątpienia wpłynęłoby to negatywnie na ochronę młodzieży” – tłumaczył prawnik Leopold von Gerlach podczas rozprawy w Düsseldorfie.
Blokada stron dla dorosłych w Niemczech. Orzeczenie sądu
Sąd nie był jednak tym przekonany. W komunikacie prasowym przekazano, że niemieckie władze mogą zastosować niemieckie prawo, ponieważ „swobodny dostęp do internetowych stron pornograficznych stwarza poważne zagrożenie dla dzieci i młodzieży„.
Urząd ds. mediów NRW nie chce jednak dłużej czekać. „Nie będziemy tolerować dalszego lekceważenia decyzji i w razie potrzeby podejmiemy dalsze kroki” – wyjaśnił po wyroku dyrektor Tobias Schmid.
Czytaj także: Wstrzymanie dostępu do ChatGPT we Włoszech. 'Pilna i natychmiastowa blokada, chodzi o bezpieczeństwo’
Jedną z konsekwencji jest całkowita blokada tych stron w Niemczech. Państwowy urząd ds. mediów nakazał już niemieckim dostawcom zablokowanie swoim klientom dostępu do portalu xHamster, który odmówił wprowadzenia surowej weryfikacji. Właściciele strony obchodzą jednak zakaz używając innej domeny.
Der Spiegel, PolskiObserwator.de