Niemcy: Brak mąki w sklepach. Niektórzy zdążyli się już przyzwyczaić do widoku pustych półek w sklepach. Wojna na Ukrainie wzbudziła niepewność i sprawiła, że ludzie zaczęli ponownie chomikować produkty codziennego użytku. Najpierw ze sklepów zniknął olej, a teraz Internauci skarżą się na brak mąki – opisuje portal Nordbayern.de
Według portalu Nordbayern Ukraina jest swego rodzaju spichlerzem Europy. Gleby w tym kraju są nadzwyczaj żyzne, a tzw. czarnoziem należy do najlepszych na świecie. Prawdziwym supermocarstwem zbożowym jest także Rosja. Oba kraje są odpowiedzialne za prawie 30 procent światowego eksportu pszenicy – wybuch wojny sprawił, że na europejskich rynkach zawrzało. Pojawiły się problemy z łańcuchem dostaw, ceny wciąż wzrastają. Odczuwają to konsumenci – w niektórych supermarketach zaczęło brakować mąki pszennej używanej do wypieku w wielu gospodarstwach domowych.
Niemcy: Brak mąki w sklepach. Eksperci uspokajają
„Dostawy żywności w Niemczech są bezpieczne” – powiedział w piątek federalny minister rolnictwa Cem Özdemir. W przypadku pszenicy Niemcy są nawet samowystarczalne – oznacza to, że produkcja może pokryć konsumpcję. Konkretnych wąskich gardeł w dostawach nie obawiają się nawet eksperci.
Czytaj także>>> Niektóre supermarkety w Niemczech wprowadzają limity zakupowe
W ubiegłym roku w Bawarii wyprodukowano 3,6 mln ton pszenicy, z czego 1,6 mln trafiło do młynów w Saksonii. W rzeczywistości producenci z południa mogą eksportować zboże nawet na północ kraju. „Dość tego. Dostawy żywności są bezpieczne” – mówił Rudolf Sagberger, prezes zarządu Bawarskiego Związku Młynarzy w rozmowie z Bayerische Rundfunk.
Mimo to konsumenci prawdopodobnie odczują skutki kryzysu. Podczas gdy rok temu cena tony pszenicy na giełdach wynosiła około 200 euro, obecnie prawie się podwoiła. “W ostatnich dniach ceny zbóż gwałtownie wzrosły” – mówił Josef Rampl, dyrektor zarządzający Bawarskiego Związku Młynarzy. „Nie widzieliśmy podobnej dramaturgii w ostatnich dziesięcioleciach”. Zdaniem eksperta brak mąki pszennej jest mało prawdopodobny, ale za jej kilogram trzeba będzie zapłacić więcej.
Nordbayern.de, PolskiObserwator.de