Przejdź do treści

Prezydent Duda dla “Bilda”: Czy z Hitlerem ktoś tak rozmawiał jak Scholz i Macron z Putinem?

09/06/2022 13:43 - AKTUALIZACJA 09/06/2022 13:51
fot. Marek Borawski / KPRP

Wiadomości z Niemiec: Duda dla “Bilda”. „Czy z Hitlerem ktoś tak rozmawiał jak Scholz z Macronem”?

W czwartek, 9 czerwca, na łamach niemieckiego dziennika “Bild” ukazał się wywiad z prezydentem Polski. Andrzej Duda mówi w nim między innymi o obiecanych, ale niedostarczonych czołgach z Niemiec, o zagrożeniu ze strony Moskwy i dziwnych rozmach telefonicznych kanclerza Niemiec i prezydenta Francji z Władimirem Putinem.

Wywiad Andrzeja Dudy dla “Bilda”, mocne słowa pod adresem Niemeic

Czy ktoś rozmawiał w ten sposób z Adolfem Hitlerem podczas II wojny światowej, czy ktoś wtedy mówił, że Hitler musi zachować twarz? –  powiedział prezydent Polski wywiadzie, który w czwartek ukazał się na łamach “Bilda”. Andrzej Duda nie ukrywał swojego zdumienia rozmowami, które są w tej chwili prowadzone z Putinem przez kanclerza Niemiec Olafa Scholza i prezydenta Francji Emmanuela Macrona.

Polski prezydent podkreślił w rozmowie , że nie ma „nie ma wątpliwości, kto jest agresorem”. Apelował o pomoc dla Ukrainy. “Naszą wielką nadzieją jest to, że rosyjski imperializm połamie sobie zęby na Ukrainie” – dodał. 

>>>Niemcy: Polityk CDU: Scholz „nie chce, aby Ukraina wygrała tę wojnę”

“Obrona Ukrainy, wolnego, suwerennego państwa, w którym ludzie podejmują własne decyzje, ma dla nas fundamentalne znaczenie” – powiedział  prezydent Polski w rozmowie z „Bildem”.

Pytany o zdanie na temat Niemiec Andrzej Duda odpowiedział:  „Przepraszam, być może niektórzy w Niemczech poczują się urażeni: Pewna część gospodarki niemieckiej w ogóle nie dba o to, co się dzieje z Ukrainą, co się dzieje z Polską. Mówią: chcemy móc robić interesy, zarabiać pieniądze. Chcemy kupować tani gaz i importować ropę. Być może niemiecka gospodarka nie wierzy, że armia rosyjska mogłaby odnieść kolejne wielkie zwycięstwo w Berlinie i zająć część Niemiec. My w Polsce wiemy, że jest to możliwe. I dlatego nie ma dla pojęcia zwykłych interesów, i dlatego wzywamy świat i Europę, by nie było już więcej business as usual z Rosją.”

Na uwagę dziennikarza „Bilda”, że brak niemieckich dostaw broni dla Ukrainy spotyka się z dużą krytyką, prezydent Polski odpowiedział: „Ukraina potrzebuje ciężkiej broni, czołgów”. Dodał, że Polska przekazała ponad 240 oraz prawie 100 pojazdów opancerzonych i broń, a także karabiny, amunicję, rakiety.  “Wysłaliśmy broń o łącznej wartości 2 mld USD. Jest to ogromny koszt, ale rozumiemy potrzebę jego poniesienia. Apelujemy do wszystkich, jeśli ktoś ma możliwość wysłania np. artylerii: ta broń jest potrzebna, aby powstrzymać rosyjską inwazję”.

Dziennikarz „Bilda”, odnosząc się do słów wypowiedzianych przez Olafa Scholza podczas wizyty na Litwie, kiedy to powiedział, że “nikt nie udziela pomocy Ukrainie na poziomie jak Niemcy” zapytał polskiego Prezydenta: Czy Niemcy dostarczają jej więcej niż Polska? „Być może. Nie wiem. Jeśli kanclerz tak mówi. Domyślam się, że ma odpowiednie dane. Ja apeluję o pomoc” – odpowiedział Andrzej Duda. Dodał, że nie chce „oceniać prawdziwości słów kanclerza. Mogą to zrobić niemieccy politycy i media dzięki dostępowi do informacji publicznej. Jeśli Niemcy rzeczywiście pomagają w takim stopniu, to jako bezpośredni sąsiad mogę tylko powiedzieć, że jestem im bardzo wdzięczny”.

Dziennikarz “Bilda” poruszył w rozmowie z prezydentem Polski także temat oskarżeń wysuniętych pod adresem rządu niemieckiego o złamanie słowa w sprawie wymiany uzbrojenia z Polską.

„Pytano mnie, co sądzę o tym, że Niemcy nie dostarczają obiecanych czołgów. Nieprawdziwa jest informacja, że spodziewaliśmy się najnowocześniejszej broni, czołgów Leopard II” – odpowiedział Duda. „Dla nas to naturalne, że za stare radzieckie czołgi, których dostarczyliśmy na Ukrainę 240, dostaniemy z Niemiec kilka czołgów Leopard, a nie te najnowocześniejsze. W Polsce mamy czołgi Leopard w starszych wersjach. Dzięki tej pomocy chcieliśmy nieco uzupełnić ten zasób. Istnieje starsza wersja czołgów Leopard. Moglibyśmy przejąć te starsze, w przyszłości je zmodernizować – także z pomocą przemysłu niemieckiego. Spodziewaliśmy się jednak, że dostaniemy starszą wersję czołgów. Z tego, co wiem, nic nie dostaliśmy” – dodaje. „Oddaliśmy nasze czołgi i teraz nie mamy nic w zamian” – zaznaczył Andrzej Duda.

Polski prezydent w rozmowie z “Bildem” wyraził zdumienie „wszystkimi rozmowami, które są w tej chwili prowadzone z Putinem – przez kanclerza Scholza, przez prezydenta Emmanuela Macrona”.

„Rozmowy te nie przynoszą żadnych rezultatów. Co osiągają? Legitymizują one jedynie osobę, która jest odpowiedzialna za zbrodnie popełniane przez armię rosyjską na Ukrainie. On jest za to odpowiedzialny. To on podjął decyzję o wysłaniu tam wojsk. Podlegają mu dowódcy. Czy ktoś rozmawiał w ten sposób z Adolfem Hitlerem podczas II wojny światowej? Czy ktoś powiedział, że Adolf Hitler musi zachować twarz? Że powinniśmy postępować w taki sposób, aby nie upokarzać Adolfa Hitlera? Przypominam sobie, żeby ktoś tak mówił” – zwraca uwagę Duda.

>>>Putin przestrzega Niemcy i Francję przed dostawami broni na Ukrainę

Polski prezydent podkreślił, że  „Nie może być porozumienia ponad głowami ukraińskiego rządu. Nie może być porozumienia, z którym nie zgadza się rząd ukraiński”. 

Wywiad z Andrzejem Dudą jest dostępny na stronie internetowej “Bilda” – KLIK>>

Źródło: Bild, PolskiObserwator.de