Handel w Niemczech: Za mało klientów, za małe obroty: sektor detaliczny Niemczech bije na alarm po Bożym Narodzeniu – informuje “Bild”.
„Po raz drugi z rzędu okres świąteczny był katastrofą dla detalistów” – powiedział dyrektor generalny Niemieckiego Stowarzyszenia Handlu Detalicznego (HDE), Stefan Genth.
Handel w Niemczech: Zasada 2G pozbawiła sklepy klientów
Badanie przeprowadzone wśród kilkuset sprzedawców detalicznych pokazało, że również w tym roku są oni rozczarowani biznesem świątecznym. Uważają, że główną przyczyną ogromnych strat w handlu są wprowadzone w Niemczech obostrzenia pandemiczne. Czytaj dalej poniżej
>>>>>Obostrzenia w Niemczech w okresie sylwestrowo-noworocznym 2021
W listopadzie biznes świąteczny rozpoczął się dobrze. Jednak według Gentha wprowadzona w całym kraju zasada 2G w handlu detalicznym spowodowało załamanie sprzedaży i utratę klientów.
▶ ︎ Ponad trzy czwarte sprzedawców towarów niespożywczych jest niezadowolonych obrotów w sprzedaży przed Bożym Narodzeniem. Szacuje się, że były one w tym roku niższe o 35 procent w stosunku do okresu sprzed kryzysu.
▶ ︎ Według Stowarzyszenia HDE sytuacja jest nadal dramatyczna, zwłaszcza w centrach miast. Tam sprzedaż spadła o 36 procent w porównaniu z poziomem sprzed kryzysu, podczas gdy liczba klientów spadła o 42 procent.
Największe straty odnotowali właściciele sklepów odzieżowych.
Rośnie sprzedaż online
Świąteczna sprzedaż w sklepach internetowych początku października do końca listopada br. wzrosła o 15,8 proc. w stosunku do ubiegłego roku. Jednocześnie, według badania przeprowadzonego przez stowarzyszenie e-commerce BEVH, zmniejszyła się skłonność konsumentów do zwracania towarów zamówionych przez internet.
Pieniądze i bony były najpopularniejszymi prezentami świątecznymi w tym roku
Według ankiety EY Christmas, aż 60 procent Niemców planowało w tym roku podarować swoim bliskim na święta pieniądze lub bony na zakupy. Żadne inny prezenty nie cieszyły się taką popularnością.
Źródło: Bild.de, PolskiObserwator.de