Przejdź do treści

Kolejne napięcie na linii Warszawa- Berlin: Prezydent Duda nie spotka się z Merkel podczas jej wizyty w Polsce

10/09/2021 07:53 - AKTUALIZACJA 14/12/2023 10:33

Kolejne napięcie na linii Warszawa- Berlin: W sobotę Angela Merkel będzie przebywać w Warszawie z oficjalną wizytą. Będzie to jej pożegnalna wizyta jako kanclerz Niemiec. Niemcy planowali, aby Merkel spotkała się tego dnia zarówno z premierem Mateuszem Morawieckim, jak i prezydentem Andrzejem Dudą. Duda jednak odmówił spotkania.

Politycy robią sobie na przekór? 

W ubiegły piątek na stronie niemieckiego rządu (pisaliśmy o tym TUTAJ) pojawił się komunikat, w którym informowano, że kanclerz Niemiec 11 września uda się z pożegnalną wizytą do Warszawy, gdzie spotka się z prezydentem oraz premierem RP. Jak jednak dowiedziała się nieoficjalnie „Wirtualna Polska” prezydent Andrzej Duda z mediów dowiedział się, że „jest umówiony z Merkel”. Czytaj dalej poniżej

 Angela Merkel w Poznaniu. Tu mieszka jej polska rodzina

Kancelaria Merkel miała najpierw wyznaczyć spotkanie polskiemu prezydentowi, a dopiero później wysłać swoich dyplomatów do kancelarii Dudy, żeby zapytali czy spotkanie w ogóle jest możliwe i jak je można zorganizować. „WP” dotarła do bliskiego współpracownika prezydenta, który powiedział, że strona niemiecka zachowała się bardzo nieładnie. Prezydent Duda dowiedział się o tym, że Merkel ma z nim zaplanowane spotkanie z komunikatu Ulrike Demmer. Niemieccy dyplomaci w Warszawie podobno bardzo przepraszali polską stronę za ten nietakt, jednak Andrzej Duda odmówił spotkania. Jak ustaliła „WP” polski prezydent miał już wiele tygodni temu zaplanowany wyjazd w dniu 11 września i zdecydował się, że nie będzie go odwoływał. Tego dnia ma bowiem przebywać na Śląsku na obchodach  41. rocznicy podpisania Porozumienia Katowickiego, po którym będzie też wręczał odznaczenia państwowe.

Odwet za czerwcową odmowę Merkel na spotkanie z Dudą?

Czy decyzja kancelarii Andrzeja Dudy to odwet za decyzję Angeli Merkel, która w czerwcu odmówiła wspólnego z polskim rządem uczczenia 30. rocznicy podpisania traktatu o dobrym sąsiedztwie? – zastanawiają się media w Polsce. Oficjalnie strona niemiecka podawała, że kanclerz Niemiec nie mogła przyjechać do Warszawy, bo nie miała jak „wcisnąć tego wyjazdu w napięty grafik”.  „Gazeta Wyborcza” miała dotrzeć wówczas do współpracowników kanclerz Niemiec, którzy mówili, że odmowa przyjazdu była w rzeczywistości związana z różnicą zdań w sprawie Nord Stream 2, kwestie planów budowy elektrowni atomowych w Polsce oraz rozbieżnych poglądów dotyczących sytuacji na Ukrainie.

Ostatecznie w czerwcu na 30-lecie traktatów o dobrym sąsiedztwie przyjechał tylko prezydent Frank-Walter Steinmeier.

Ochłodzenie relacji polsko-niemieckich?

Obie strony mają swoje racje, ale jedno jest pewne: odmowa Merkel na przyjazd do Warszawy, a teraz odmowa prezydenta Dudy na spotkanie się z kanclerz Niemiec dają poczucie, że relacje polsko-niemieckie uległy w ostatnim czasie wyraźnemu ochłodzeniu.

Źródło: WirtualnaPolska.pl, PolskiObserwator.de