Przejdź do treści

Niemcy: Ambasador Andrzej Przyłębski zakończył swoją misję w Berlinie

01/02/2022 18:25 - AKTUALIZACJA 14/12/2023 10:31
Koniec misji ambasadora Przyłębskiego

Koniec misji ambasadora Przyłębskiego: Prof. Andrzej Przyłębski zakończył misję dyplomatyczną jako ambasador Rzeczpospolitej w Berlinie. Podsumował sześć lat pracy. 

31 stycznia Andrzej Przyłębski przestał pełnić funkcję ambasadora RP w Berlinie. W listopadzie ubiegłego roku w komunikacie wydanym przez ambasadę poinformowano, że z końcem stycznia dyplomata ma zakończyć  swoją misję. Przedstawiciele placówki zdementowali spekulacje o odwołaniu ambasadora przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych.  Tłumaczyli, że powodem skrócenia misji są sprawy „osobiste, rodzinne i zawodowe”. Czytaj dalej poniżej

>>>Niemcy: Ambasada RP dementuje nieprawdziwe informacje na temat ambasadora Przyłębskiego

Podsumowanie kadencji

Andrzej Przyłębski podsumował zakończoną kadencję w rozmowie z Polską Agencją Prasową. Zdradził wówczas, że w jego pamięci pozostaną też „negatywne momenty, których było wiele”. Do takich momentów zaliczył „konstatację, że wielu mieszkających w Niemczech Polaków zauroczonych niemieckim stylem życia nie czuje już więzi z ojczyzną, może nawet ta polskość ich uwiera”. „Zrozumiałem też po licznych rozmowach, również z niemieckimi katolikami, że ideały naszych społeczeństw rozchodzą się. Pozostaje zatem uzgodnienie interesów, a to znaczy: nasza obrona przed narzucaniem nam przez innych obcych nam, nihilistycznych wartości i norm” – oświadczył były ambasador Rzeczpospolitej. Czytaj dalej poniżej

>>>Niemcy: Marcin Król nowym konsulem RP w Berlinie

Kontrowersje Przyłębskiego

Andrzej Przyłębski był ambasadorem RP w Niemczech od 2016 r. W ciągu pełnionej niespełna 6 lat misji zasłynął z licznych, budzących kontrowersje wypowiedzi. W listopadzie 2018 r. podczas konferencji w niemieckim MSZ krytykował historię relacji polsko-niemieckich. Były ambasador określił ostatnie sto lat niemieckiej polityki wobec Polski katastrofą – epoką, w której niemiecka arogancja ujawniła się w całej swej podłości, a niemieckie interesy stały zawsze na pierwszym planie. Wystąpienie wywołało konsternację wśród dyplomatów. Przyłębski niejednokrotnie krytykował też niemieckie media.

Plany na przyszłość 

„Najpierw odpoczynek od bieżącej polityki, potem skierowanie energii ku kulturze, głównie wielkiej filozofii”. – Mam w planie dwie książki. Jedną na temat wartości, tak kluczowego dziś, ale i niedookreślonego pojęcia. A drugą na temat wkładu poezji w poszukiwanie prawdy. Dodam, że w grudniu ukazała się po niemiecku książka pt. „Pożegnanie Berlina”, zawierająca wybór moich przemówień, wywiadów i gościnnych wykładów z tych niemal sześciu lat. Mam sygnały, że jest czytana i budzi refleksję na temat Polski, Niemiec i Europy”- zdradził Andrzej Przyłębski.

PAP, PolskiObserwator.de