Przejdź do treści

Marsz Milczenia w Reutlingen. Polacy nie zawiedli

01/08/2016 11:45 - AKTUALIZACJA 01/08/2016 12:17

30 lipca w Reutlingen odbył się Marsz Milczenia pamięci brutalnie zabitej tydzień wcześniej Polki. Polcy z Reutlingen i okolic nie zawiedli. W Marszu wzięło udział kilkaset osób, w tym przedstawiciel konsulatu RP w Monachium oraz TOONY – polsko-niemiecki raper.

Marsz Milczenia zorganizowany przez miejscową Polonię odbył się w pobliżu miejsca zbrodni. Przedstawiciel konsulatu RP w Monachium złożył wiązankę kwiatów w miejscu tragicznej śmierci 45-letniej Jolanty K., a zebrani Polacy zapalili znicze.

marsz_milczenia-film

„W związku z tragiczną śmiercią nasze służby konsularne są w bezpośrednim kontakcie z rodziną zmarłej. Udzielamy rodzinie pomocy. W ramach opieki konsularnej pomagamy we wszelkich możliwych procedurach w tym m.in. w związku ze sprowadzeniem ciała do Polski” powiedział PAP szef biura prasowego MSZ Rafał Sobczak.

Należy przypomnieć, że do tragicznej śmierci Polki doszło 24 lipca w Reutlingen. Zabójcą 45-letniej kobiety był 21-letni Syryjczyk, którego ofiara znała od krótkiego czasu. Mężczyzna okjoło 16.30 wszedł tylnimi drzwiami do baru z kebabem, w którym pracowala Jolanta K. Po krótkiej kłótni Syryjczyk uderzył kobietę nożem do krojenia kebabu w głowę, śmiertelnie ją raniąc.

Uciekając z miejsca zbrodni, sprawca zranił nożem o 60-centymetrowym ostrzu pięć innych osób.