Wiadomości z Niemiec: Niebezpieczne wakacje nad Bałtykiem. Tegoroczny urlop nad Morzem Bałtyckim może okazać bardzo niebezpieczny. Szczególną ostrożność powinny uważać osoby, które lubią pływać. PRZECZYTAJ KONIECZNIE: Wyciekły dane klientów jednego z największych operatorów komórkowych. Firma apeluje o zachowanie ostrożności
Niebezpieczne wakacje nad Bałtykiem
Wybierając się na tegoroczne wakacje nad Bałtyk, należy zwrócić szczególną uwagę na grożące w wodzie niebezpieczeństwa. Meduzy oraz bakterie obecnie rozprzestrzeniają się w sposób niekontrolowany i stanowią prawdziwe zagrożenie dla zdrowia. PRZECZYTAJ: Niemcy opłacą Ci wakacje z pełnym wyżywieniem
Większość Polaków oraz Niemców lubi spędzać letnie wakacje na plaży. Popularnym celem ich podróży jest od lat Morze Bałtyckie. Dlatego w tym roku wielu spragnionych słońca i morskich kąpieli znów będzie szaleć w nadmorskich kurortach. Wczasowicze powinni jednak uważać na meduzy i niebezpieczne bakterie, które szybko rozprzestrzeniają się w Morzu Bałtyckim i mogą stanowić poważne zagrożenie. Miejscami w wodzie morskiej powinien występować gęsty zakwit glonów, co może skutkować masową inwazją meduz i bakterii. Śnięte ryby i inne morskie zwierzęta są raz po raz wyrzucane przez wodę na plaże.
Czytaj także: Pilne wycofanie pierogów ze sprzedaży. Istnieje ryzyko obrażeń wewnętrznych
Wynika to z faktu, że nigdzie indziej na świecie, woda nie ociepliła się tak szybko w ostatnich dziesięcioleciach jak właśnie w Morzu Bałtyckim. Tylko w ciągu ostatnich trzydziestu lat temperatura wód powierzchniowych wzrosła tu o 1,6 stopnia Celsjusza. W rezultacie ekosystemy Morza Bałtyckiego już się zmieniły, co ma obecnie poważne konsekwencje dla całego rejonu i wody.
Czytaj także: Tegoroczne letnie kierunki w niskich cenach – TOP 9
Także w tym roku władze ostrzegają przed mięsożernymi bakteriami, które mogą powodować groźne infekcje i doprowadzić nawet do śmierci. Chodzi o bakterii z rodziny Vibrionaceae, czyli przecinkowców. Występują głównie w wodach tropikalnych, jednak gdy temperatura w morzu się podnosi, można je spotkać także u wybrzeży Morza Bałtyckiego.
Meduzy i bakterie rozprzestrzeniają się obecnie w Morzu Bałtyckim: Co mogą zrobić wczasowicze
Jak donosi portal Karlsruhe-insider.de, w Szlezwiku-Holsztynie każdego roku można natrafić na dużą ilość meduz księżycowych. Ponadto w związku z podwyższoną temperaturą wody, szybko namnażają się niebezpieczne dla zdrowia bakterie. Zasadniczo eksperci radzą by unikać glonów i meduz w morzu oraz ich kontaktu ze skórą. Ponadto generalnie nie zaleca się ani picia, ani połykania morskiej wody. Dalsza część artykułu pod materiałem video:
Po dniu spędzonym na plaży należy wziąć długi prysznic i zadbać o skórę. Każdy, kto miał kontakt z wątpliwymi substancjami i zauważył zmiany na skórze, powinien jak najszybciej skonsultować się z lekarzem. W kurortach udzielane są także informacje o dotkniętych i zagrożonych odcinkach plaż, na których turyści powinni zachować szczególną ostrożność.
>>> Zmarła po kąpieli w morzu. Niebezpieczna bakteria w Bałtyku
Uwaga na piekielne żmije
Jak donosi portal DerWesten, na wyspie Rugia wczasowicze coraz częściej natykają się na czarne żmije, zwane także piekielnymi. Chociaż jest jadowitym wężem, stanowi zagrożenie przede wszystkim dla dzieci i osób starszych. Jad jest też niebezpieczny dla osób będących pod wpływem alkoholu. Należy pamiętać, że żmija nigdy nie atakuje bez powodu, a jedynie tylko w przypadku bezpośredniego dla niej zagrożenia np. przy nadepnięciu na nią nogą. Nawet jeśli żmija nie wstrzyknęła jadu podczas ukąszenia, a tak zdarza się w większości wypadków, sprawy nie można lekceważyć ze względu na ryzyko martwicy. Ukąszenie żmii nie boli. Pozostają po nim dwa niewielkie ślady od zębów jadowych, a pierwsze objawy zaczynają się po 15-20 minutach – czytamy na stronie wgmedia.eu.
Niniejszy artykuł po raz pierwszy został opublikowany w dniu 19 maja 2023 roku. Ostatnia aktualizacja: 10 czerwca 2023.
źródło: Karlsruhe-insider.de, PolskiObserwator.de