Chadecki blok partii CDU/CSU pozostaje najsilniejszym ugrupowaniem politycznym w Niemczech, ale to Zieloni są prawdziwym zwycięzcą eurowyborów.
Po przeliczeniu głosów we wszystkich okręgach wyborczych w Niemczech, najsilniejszy po wczorajszych wyborach do PE pozostaje chadecki blok CDU/CSU, który zdobył 28,9 proc. głosów.
Na drugim miejscu uplasowali się Zieloni (20,5 proc poparcia).
„Jest to sygnał dla większej ochrony klimatu” – powiedziała czołowa kandydatka Zielonych Ska Keller, komentując wynik. „Rozumiemy to jako zadanie, by wreszcie zadbać o działania w tej dziedzinie” – dodała.
Na trzecim miejscu uplasowała się partia SPD, na którą zagłosowało 15,8 proc. Niemców. Alternatywa dla Niemiec (AfD) zdobyła 11 proc. głosów, postkomunistyczna partia Lewica i liberalna FDP uzyskały odpowiednio 5,5 proc. i 5,4 proc.
Warto nadmienić, że w Niemczech w wyborach europejskich nie obowiązuje próg wyborczy, po dwa miejsca w PE zapewniły sobie też partie: Wolni Wyborcy (Freie Waehler) oraz satyryczna Die Partei. Po jednym: Partia Ochrony Zwierząt (Tierschutzpartei), Ekologiczna Partia Demokratyczna (OeDP), Niemiecka Partia Rodzin (Familienpartei), Volt i Piraci.
Frekwencja dla całego kraju wyniosła 61,4 proc.