Niemcy: Lekarzom nie udało się uratować życia 19-letniego Polaka, który po fatalnym skoku z pomostu do jeziora odniósł ciężkie obrażenia. Chłopak został wyciągnięty z wody nieprzytomny, jednak dzięki reanimacji udał mu się przywrócić funkcje życiowe i helikopterem przewieziono go do szpitala. Niestety dzień po tragicznym wypadku zmarł – informuje portal Saechsische.de.
Jak informują niemieckie media w poniedziałek, 21 czerwca, na kąpielisku Błękitna Laguna nad Berzdorfer See koło Görlitz bawiła się grupa polskiej młodzieży. W pewnym momencie jeden z młodych mężczyzn skoczył z pomostu. Dokłada przyczyna wypadku nie jest znana. Według niektórych dzienników 19-latek skoczył na ponton i uległ wypadkowi, a według innych skoczył do wody i zaczął tonąć. Czytaj dalej poniżej
Młodego mężczyznę wyciągnięto z wody nieprzytomnego. Po reanimacji zaczął oddychać, jednak jego stan oceniono jako ciężki. Helikopterem przewieziono do szpitala, gdzie niestety zmarł.
Zaledwie kilka dni temu innym młody Polak również stracił życie nad jeziorem w Niemczech. 30-letni pracownik z Emstek (Dolna Saksonia) w ubiegły czwartek poszedł na miejscowe kąpielisko, żeby się wykąpać i ślad po nim zaginął. W poniedziałek nurkowie znaleźli jego ciało. Prokuratura zleciła sekcję zwłok w celu ustalenia przyczyny zgonu mężczyzny. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że na jego ciele nie znaleziono śladów przemocy.
W ciągu zaledwie trzech dni, w Saksonii, gdzie zmarł 19-letni Polak, straciło życie także czterech innych ludzi. Dwoje z nich to doświadczeni nurkowie, którzy utonęli w żwirowni. Sebastian Knabe, dyrektor Niemieckiego Towarzystwo Ratowania Życia (DLRG) apeluje o ostrożność podczas zażywania kąpieli nad jeziorami, rzekami i morzem. Według statysty DLRG główną przyczyną tragicznych wypadków nad wodą jest szok termiczny i przecenianie swoich umiejętności. Według Knabe wiele osób traci życie po skoku do wody, gdyż gwałtowne zanurzenie rozgrzanego ciała w zimnej wodzie skutkuje zawałem serca.
Źródło: Saechsische.de, Tag24.de, PolskiObserwator.de