Niemcy nie są zbyt optymistyczni, tylko nieco ponad 15% deklaruje, że pandemia koronawirusa zakończy się całkowicie lub zostanie w dużym stopniu pokonana w 2022 roku, wynika z sondażu YouGov.
Niemcy nie są zbyt optymistyczni
Około 79% respondentów uważa, że nowy wariant koronawirusa będzie nadal wpływał, przynajmniej częściowo, na ich życie w przyszłym roku, a 34% spodziewa się, że wpływ ten będzie znaczny.
Nastrój społeczeństwa wydaje się więc jeszcze gorszy niż rok temu, kiedy podobny sondaż YouGov wykazał, że 26% Niemców widzi światełko na końcu tunelu. Dwie trzecie liczyło się z tym, że COVID-19 przez cały rok będzie wpływał na życie w Niemczech.
Kiedy w grudniu 2020 r. podano w Niemczech pierwsze dawki szczepionki, ówczesny minister zdrowia stwierdził: „Jesień i zima, a także Boże Narodzenie w przyszłym roku nie powinny już być zdominowane przez tę pandemię” – zaznacza dpa.
Spis Powszechny 2022 w Niemczech rozpocznie się 15 maja
W przeciwieństwie do tego, w Niemczech odnotowuje się znacznie większą liczbę dziennych zarażeń, a ograniczenia obowiązują zarówno osoby zaszczepione i ozdrowieńców, jak i nieszczepione.
Liczba nowych infekcji w Niemczech ponownie rośnie
Niektórym landom grozi lockdown. Dziesięć powiatów o największej liczbie nowych infekcji znajduje się na terenie Turyngii i Brandenburgii. Żaden z powiatów nie wykazał tygodniowej zachorowalności na poziomie przekraczającym 1000. W Cottbus (Brandenburgia) wartość ta wynosi 786,3, co czyni ją najwyższą w całym kraju.
Dla decyzji władz o wprowadzaniu dodatkowych ograniczeń decydujące znaczenie ma współczynnik hospitalizacji. To wartość wskazująca, ilu mieszkańców (na 100 tys. osób) zostało przyjętych do szpitala z powodu koronawirusa w ciągu ostatnich siedmiu dni. Aktualnie dla całych Niemiec współczynnik ten wynosi 3,15. W okresie Bożego Narodzenia w 2020 roku było to 15,75. Czytaj dalej>>
źródło: Web.de, PolskiObserwator.de