Wiadomości z Polski: “Niemcy traktują Polaków rasistowsko” – powiedział w niedzielę prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński, odnosząc się do kwestii reparacji wojennych. „Nie możemy się na to godzić, dlatego będziemy kontynuowali naszą politykę” – dodał. Czytaj dalej poniżej
>>>Spotkanie w cztery oczy prezydenta Polski i Niemiec, rozmawiano między innymi o reparacjach
“Niemcy nie wypłacając Polsce odszkodowań traktują Polaków rasistowsko”
“Niemcy nie wypłacając Polsce odszkodowań traktują Polaków rasistowsko. Nie możemy się na to godzić, dlatego będziemy kontynuowali naszą politykę.” – powiedział prezes PiS w niedzielę podczas spotkania z mieszkańcami Zamościa.
“Nasze żądania reparacyjne wobec Niemiec to kwestie ekonomiczne. Domagamy się odszkodowań, bo Niemcy wyrządzili naszemu Narodowi wiele krzywd i bronią się przed tym. Niemcy zapłacili innym, ale nie Polsce” – dodał Kaczyński.
– Niemcy wydali na odbudowę NRD, zrujnowanego przez komunizm, sumę dużo większą, niż ta, którą my traktujemy, jako tę sumę reparacji – i jakoś mogli. Z jednej strony ciągle zapewniają, że Europa to jedno i że te podziały narodowe są bez znaczenia, że państwa narodowe też są w gruncie rzeczy już elementem raczej historycznym, ale z drugiej strony, jak przyjdzie do wydawania pieniędzy to okazuje się, że na swoich wydają, na swoich, którym żadnej krzywdy nie zrobili. Ale jeżeli się domaga odszkodowań naród, któremu zrobili straszliwe krzywdy, potworne krzywdy, do dziś dnia jeszcze trwające, to wtedy okazuje się, że to jest bezpodstawne, powołują się na jakieś nic nieznaczące, w sensie prawnym, oświadczenia z 1953 r. i generalnie rzecz biorąc zapierają się rękami i nogami. To jest bardzo ważne, także ze względów tych godnościowych – powiedział prezes PiS.
– Uzyskanie od Niemiec odszkodowań za straty wojenne nie będzie łatwe i szybkie, ale należało to zrobić z powodów ekonomicznych, a także dla naszej godności – ocenił prezes PiS Jarosław Kaczyński.
W nocie dyplomatycznej wysłanej do Berlina nie ma słowa reparacje
Dziewięć akapitów, ale ani słowa o reparacjach czy konkretnej sumie. Niemiecki dziennik ujawnił treść oficjalnej noty dyplomatycznej wysyłanej przez szefa polskiego MSZ do Berlina. Niemiecki dziennik „Frankfurter Allgemeine Zeitung” w sobotnim wydaniu z 22 października, powołując się na informacje zdobyte w polskim Ministerstwie Spraw Zagranicznych, opisał szczegóły, jakie znalazły się w dwustronicowej nocie. Warszawski korespondent FAZ Gerhard Gnauck, pisze, że w dokumencie nie pojawia się słowo reparacje, nie pada też w nim konkretna suma, jaką Polska miałaby otrzymać od Niemiec za straty wojenne. W nocie jest za to mowa o odszkodowaniach, takich jakie dostali już kiedyś robotnicy przymusowi. Czytaj więcej: Reparacje wojenne. Niemiecki dziennik ujawnia czego Polska naprawdę żąda od Niemiec
Źródło: Facebook/Prawo i Sprawiedliwość, PAP, PolskiObserwator.de